jak rozumiecie pojęcie czynszu?
Pan Mazurkiewicz powiedział że to co idzie do kieszeni właściciela (czyli odstępne) KONIEC KROPKA.
ale. Co ze spółdzielniami, bo np. Pani wynajmuje mieszkania i płaci dla właściciela 1000zł i w opłatach do spółdzielni, które płaci oddzielnie ma pozycje tez czynsz... jak to rozumieć? liczyć tylko 1000 zł, wedle zasady: do kieszeni właściciela. czy razem ?