Wypłaciłam kobiecie świadczenia w kwocie o.k 890 zł pomyłkowo.
Jej córka zmarła w lipcu, ona nam to zgłosiła i nie przypilnowałam tego tak jak trzeba. wypłaciłam za sierpień wszystko co miała wcześniej. Zadzwoniłam do niej i poprosiłam o zwrot. Napisałyśmy pismo że prosi o uchylenie decyzji - uchyliłam, później wysłałm jej o nienaleznych. Dzisiaj przyszła i powiedziała ze wpłaciła.
Nie chcę jej naliczać odsetek- nie powinnam z mojego błędu.
JAk z tego wybrnąć????????????