POMÓŻCIE!!!! - Dodatki mieszkaniowe

[Gość]

Witam...
Pierwszy raz mam taką sytuację bo pracuję w dodatkach od niedawna... Babka złożyła wniosek o dm... przedstawiła fakturę za energię, z której wynika, że, że za ostatni okres rozliczeniowy ma do zapłaty niecałe 60 zł. Dodam, że jest to gospodarstwo 4-osobowe. Zapytałam ją, dlaczego ma tak małe zużycie, a ona twierdzi, że oszczędza, że okres wakacyjny i więcej jej w domu nie było niż była. Powiedziałam jej jasno, że według mnie ona tam faktycznie nie mieszka, co widać z tej faktury i poinformowałam ją iż jak się dowiem, że tam nie mieszka to będzie musiała zwrócić cały dodatek mieszkaniowy. Przeprowadziłam mały research wśród sąsiadów i dowiedziałam się, że ona faktycznie nie mieszka w lokalu na który złożyła wniosek tylko wpada od czasu do czasu. Pomóżcie mi co mam dalej zrobić???? Byłam u kierownika, który powiedział, żeby wystosować do niej pismo, aby złożyła w tej sprawie wyjaśnienia... Nie wiem jak mam się do tego zabrać ;/ może ktoś ma wzór takiego wezwania i podpowie mi co powinnam zrobić w tej sprawie???? Bardzo proszę o pomoc

[Krwawa]

Pani składa wniosek - jeśli pojawiają się wątpliwości, robi się wywiad, uprzednio informując o tym panią. No to tyle.
Nadmienię, że brak tu raczej podstaw do odmowy. Pani ma prawo zabrać całą rodzinę na kilka miesięcy na "wczasy". Jeśli bardziej nie mieszka, niż mieszka, nadal jednak mieszka. Jej centrum życiowe jest w mieszkaniu, na które ubiega się o dodatek i nie ma żadnego przepisu, który by uzasadniał odmowę czy żądanie zwrotu wypłaconego dodatku.
Jakkolwiek sprawie można się przyjrzeć i ją wyjaśnić, może wynikną jakieś inne okoliczności, np. zamieszkiwanie w innej gminie czy co tam jeszcze.

Zakładam, że pani nie składa pierwszy raz wniosku o dodatek. Zobacz sobie jej poprzedni wniosek.

[mariola1806]

Uważam podobnie,że nie ma podstawy by nie przyznać dodatku. To obywatel decyduje , na które mieszkanie chce pobierać dodatek mieszkaniowy( zakładając ,że ma więcej niż jedno mieszkanie ).

[Gość]

To jest dla mnie niedorzeczne... Babka nie mieszka w lokalu a my mamy jej dać dm... porażka jakaś.... Macie może jakiś wzór wezwania do złożenia wyjaśnień przez tą Panią???

[PCW]

Drogi Gościu, nie gorączkuj się tak i przemyśl sprawę.
Czy masz materialny dowód na swoją tezę (taki nadający się do sądu)? Jaki? Nawet jeśli masz, to na jakiej postawie prawnej zamierzasz odmówić dodatku?
A czy zarządca potwierdził wniosek? Jeśli tak, to masz dowód podważający twoją tezę. Jeśli brak potwierdzenia, to na podst. Kpa wezwij do uzupełnienia. Po bezskutecznym upływie terminu będziesz mieć problem z głowy.
Mając poprawnie potwierdzony wniosek możesz zacząć działania w kierunku wywiadu środowiskowego (szczegóły pomijam). Wynik wywiadu może dać podstawę do odmowy, bo inną ciężko mi znaleźć.
Pośpiesz się z tym wywiadem, bo termin leci, zaś wyjaśnienia jedynie zaszkodzą. No, chyba że wnioskodawczyni zgodzi się, iż jej wniosek i potwierdzenie są blagą i szybko wycofa ten wniosek. Jeśli masz dostateczną siłę przekonywania, to proszę bardzo, działaj po swojemu, jeśli nie, to lepiej rób jak Krwawa radzi.

[Gość]

Macie może wzór wezwania do uzupełnienia braków/wniosku?

[PCW]

Ponieważ

pracuję w dodatkach od niedawna...

podpowiadam i proponuję takie coś (to element urzędniczego abecadła):

„Na podstawie art. 64 §2 Kpa proszę o usunięcie braków we wniosku ... w zakresie ... w terminie siedmiu dni od daty doręczenia niniejszego wezwania, w przeciwnym wypadku wniosek zostanie pozostawiony bez rozpoznania.”

[Gość]

PCW mogę powołać się również na art. 50 kpa?

[PCW]

Tylko na miejscu widać szczegóły, jednocześnie ja odpowiedzialności nie ponoszę żadnej, róbcie co uważacie.

Ja zaś uważam, że nie jest konieczne wypisywanie żadnej podstawy (w zasadzie w każdym przypadku), byle by nastąpił oczekiwany skutek. Przeciętnemu wnioskodawcy są potrzebne pieniądze, a nie podstawy prawne, bo raczej i tak ich nie zrozumie, nawet mając ustawę w garści.

[Gość]

Dzięki wielkie za pomoc:)