Pomóżcie...śp na dorosłego - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 17 ]

Napisano: 10 lut 2015, 9:37

Było już ale tym razem sąd uchylił decyzję. Napisał, że stronie przysługuje wznowienie postępowania.
Teraz nie wiem co zrobić. Przyznać czy dać odmowę a w uzasadnieniu tak jak radziliście zacytować fragment wyroku.
Podpowiedzcie jak to załatwić.
zdezorientowana


Napisano: 10 lut 2015, 10:51

podpowie ktoś???
zdezorientowana

Napisano: 10 lut 2015, 11:19

Nikt jak do tej pory ustawy o świadczeniach nie zmienił, czyli tez przepis o kryterium wiekowym nadal jest, pomimo iż trybunał w pewnym zakresie uznał jego niekonstytucyjność. WSA nie mógł nad wyrokiem przejść obojętnie - muszą jego uwzględnić, ale też nie mogą uznać, że tego przepisu nie ma - bo trybunał go nie uchylił.
Czyli nadal odmowa i sprawy się będą wałkować, dopóki ustawodawca nie wprowadzi nowej ustawy.
Gość

Napisano: 10 lut 2015, 12:05

Moim zdaniem przyznać.
Nowa ustawa nie będzie stanowiła żadnej podstawy do przyznania swiadczenia za wnioskowany okres w uchylonej decyzji. Ona będzie obowiązywała od dnia wejścia w życie, a nie za okres wsteczny.
Dla sądu podstawą uchylenia decyzji było naruszenie prawa. Tego samego, który stanowił podstawę odmowy przyznania śp oraz zaskarżenia decyzji odmawiającej przyznania tego świadczenia, ale które zostało uznane przez trybunał za niezgodne z konstytucją.
I w takim przypadku nie ważne jest , ze trybunał nie uchylił przepisu, bo żaden wyrok zakresowy nie uchyla przepisu, tylko uchyleniu ulega jego pewien zakres. W tym przypadku będzie to niemozność stosowania tego przepisu w zakresie róznicowania opiekunów dorosłych ON.
Stwierdzenie przez sąd naruszenie prawa, które stanowiło materialnoprawną podstawę zaskarżenia decyzji jest faktem bezspornym. A nie po to są kontrole sądów, zeby jedna sprawa wałkowała się w nieskończonosć.
m&m

Napisano: 10 lut 2015, 13:08

wypowie się ktoś jeszcze ???
zdezorientowana

Napisano: 10 lut 2015, 13:58

A może podpytać się w SKO tam pracują prawnicy, zapytanie do swojego prawnika - zbyt zagmatwane przepisy by najniższego szczebla urzędnik miał podejmować decyzję.
Moim zdaniem na nie, bo:
raz że przepis nadal istnieje
dwa, nawet trybunał zaznaczył, że to orzeczenie nie daje podstawy do skutecznego ubiegania się o świadczenie dla opiekunów dorosłych niepełnosprawnych
trzy, trybunał wskazał, że to ustawodawca ma te przepisy unormować
i jeszcze od wczoraj wiadomo, że plany ministerstwa nie idą w kierunku jednej wysokości świadczenie dla wszystkich, dzieci pozostają przy swoim.
Gość

Napisano: 10 lut 2015, 14:25

I jeszcze jeżeli za okres o którym mowa w tym ubieganiu się o świadczenie pielęgnacyjne złożyła wniosek o zdo i go otrzymała, to już pozamiatane.
Gość

Napisano: 10 lut 2015, 16:32

Gość pisze:A może podpytać się w SKO tam pracują prawnicy, zapytanie do swojego prawnika - zbyt zagmatwane przepisy by najniższego szczebla urzędnik miał podejmować decyzję.
Moim zdaniem na nie, bo:
raz że przepis nadal istnieje
dwa, nawet trybunał zaznaczył, że to orzeczenie nie daje podstawy do skutecznego ubiegania się o świadczenie dla opiekunów dorosłych niepełnosprawnych
trzy, trybunał wskazał, że to ustawodawca ma te przepisy unormować
i jeszcze od wczoraj wiadomo, że plany ministerstwa nie idą w kierunku jednej wysokości świadczenie dla wszystkich, dzieci pozostają przy swoim.
A to o co ona ma się pytać w tym SKO?
Czy może pobawić się z wnioskodawcą w kotka i myszkę. Że moze mu się z czasem znudzi i odpusci albo w sądzie trafią w końcu na taki skład orzekający, który uzna, że jednak nie doszło do naruszenia tego prawa.
Sąd uchylając decyzję, uchylił i decyzje SKO, a to mogło zareagować, że nie zgadza się z takim stanem, gdyż w jego mniemaniu nie doszło do naruszenia żadnego prawa. Podstawą do złożenia kasacji mogły być identyczne argumenty jak twoje, skoro są takie słuszne. Ale jak widać SKO tego nie zrobiło i zgodziło z się z faktem naruszenia przez siebie prawa, które jemu było nieznane w dniu orzekania przez siebie. A nie zrobił tego z bardzo prostych przyczyn.
Po pierwsze – żaden sąd nie może orzekać na podstawie przepisów, które zostały uznane przez trybunał za niekonstytucyjne.
Miały by problem, ale gdyby trybunał skorzystał z przywileju odroczenia mocy obowiązywania niekonstytucyjnych przepisów, ale w tym przypadku trybunał zaniechał tego. A tym samym wprowadził swoim orzeczeniem nowy stan prawny.
Po drugie – mamy do czynienia z wyrokiem zakresowym, a co jest charakterystyczne dla tego typu wyroków, ze zaskarżony przepis nigdy nie ulega uchyleniu. Uchyleniu podlega tylko wyłoniony z tego przepisu pewien jego zakres.
Po trzecie – dla każdego sądu najwazniejsza jest sentencja orzeczenia, której ogłoszenie tworzy nowy stan prawny powszechnie obowiązujący. Uzasadnienie tworzy drugorzędną rolę i ono nie musi być wiążące dla sądu.
I w takim przypadku trybunał zawierając skutki w uzasadnieniu a nie w sentencji wyroku próbował w ten sposób minimalizować rzeczywiste skutki swojego orzeczenia.
Po czwarte – przy wyrokach zakresowych interwencja ustawodawcy jest w każdym przypadku pożądana dla jednoznaczności i określoności przepisów, gdyż w wyniku wyroku trybunału w systemie prawa mamy literalne brzmienie przepisu nie pokrywające się z jego treścią normatywną nadaną wyrokiem trybunału.
Po piąte – Nas interesuje obecny stan prawny, a nie ten który będzie w przyszłosci. Bo jak będzie, co będzie i kiedy co będzie tego nie wie nikt. A prawdopodobny stan prawny mający miejsce w przyszłości nie może stanowić podstawy do odmowy.
Ale działając z uporem maniaka, to przy każdej sprawie można dawac odmowy w nieskończoność.
Gość pisze:I jeszcze jeżeli za okres o którym mowa w tym ubieganiu się o świadczenie pielęgnacyjne złożyła wniosek o zdo i go otrzymała, to już pozamiatane.
Nie wiemy, jak jest w tym przypadku.
Ale tak z ciekawości spytam, co jeśli złozyła, ale nie otrzymała go.
m&m

Napisano: 10 lut 2015, 16:48

Gość pisze:I jeszcze jeżeli za okres o którym mowa w tym ubieganiu się o świadczenie pielęgnacyjne złożyła wniosek o zdo i go otrzymała, to już pozamiatane.
Ciekawe dlaczego? Z nie swojej winy została złapana w pułapkę prawną, więc powinna za to odpowiadać?
kun'

Napisano: 10 lut 2015, 17:03

Nadal odmownie - nie ma podstawy prawnej na tak.
Jeżeli ktoś złożył wniosek o zdo a sprawa została zawieszona, ze względu na toczącą się sprawę o świadczenie pielęgnacyjne. To jeżeli już ta sprawa wróciła do ośrodka, to ośrodek odwiesza sprawę o zdo i zaprasza petenta. Prosi o zajęcie pozycji siedziącej i pracownik świadczeń mówi: Szanowna pani na ten sam okres ma Pni złożone dwa wnioski o przyznanie świadczeń opiekuńczych tj. wniosek o zdo i wniosek o świadczenie pielęgnacyjne, ponieważ za ten sam okres nie może być przyznanych jednoczenie tych dwóch świadczeń proszę o wybranie tego, który zgodnie z pani wolą ma być rozpatrzony.
I tu petent ośrodka pomocy społecznej podejmuje decyzję i dokonuje wyboru - co prawda wybór ten nie jest łatwy, ale konieczny.
Gość



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 17 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x