Tysiące matek bez pracy dzięki pomocy pomysłowych pośredników dostają od państwa 6,6 tys. zł miesięcznie zasiłku macierzyńskiego. Proceder się nasila, każdego dnia składane są nowe wnioski.
\"Pomogę kobiecie w ciąży otrzymać duży ZUS z tytułu urodzenia dziecka\". \"Chcesz dowiedzieć się, jak zapewnić sobie i swojemu kochanemu dziecku właściwą opiekę i godziwie wysoki zasiłek macierzyński? Pomożemy\" \"Możesz dostać kilkanaście tysięcy złotych. Zajmę się całą sprawą, mam w tym doświadczenie, jestem prawnikiem. Wynagrodzenie zapłacisz mi dopiero po otrzymaniu od państwa wysokiego ZUS-u\".
Te ogłoszenia można zobaczyć na plakatach w największych polskich miastach. Mnóstwo ich też w internecie. Zamieszczają je sprytni pośrednicy z prawniczym wykształceniem. Obiecują \"kompleksowe doradztwo\".
https://wyborcza.biz/biznes/1,100896,123 ... ZUS_u.html