Potrzebna pomoc (przemoc)

Wybrane tematy:
studia praca socjalna ustawa o przeciwdziałaniu przemocy wniosek do ZK Co powinna zrobić szkoła??? Procedura niebieskiej karty - prawa i obowiązki Ankieta Asystent Rodziny
ODPOWIEDZ
~Alicja

Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Alicja »

Młody chłopak twierdzi, że doznaje przemocy psychicznej ze strony swojej rodziny. Jakie dowody nalezy zebrać, aby to udowodnić? Czy mogą to być nagrania na dyktafon itp.
~Iza P. (PCPR)

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Iza P. (PCPR) »

każdy obywatel ma obowiązek zgłosić odpowiednim służbom, że w rodzinie xxx podejrzewa się stosowanie przemocy.
Można złożyć jako instytucja np. wniosek do sądu o wglą w sytuacje dziecka i uzasadnić to że chłopak mówi, iz jest ofiara przemocy. Poleciłabym jednak zawiadomienie o przestepstwie na Policje lub do Prokuratury a chłopaka odciąć od sprawcy.
~Alicja

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Alicja »

To już zostało zrobione tzn. zawiadomił Policję. Nie udało się na razie odciąć go na stałe od sprawcy. Chłopak jest pełnoletni o obniżonej sprawności ruchowej. Przesłuchany został w tej sprawie w domu, w ktorym w tym czasie przebywał sprawca. Ze strachu zeznał na swoją niekorzyśc tzn, że taka sytuacja nie miała miejsca i Policja wydała odmowę wszczęcia dochodzenia ponieważ czynu nie popełniono. Co można zrobić, skoro chłopak jest bardzo zastraszony
[uzytkownik usuniety]

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: [uzytkownik usuniety] »

Wczoraj byłam na szkoleniu dotyczącym problemu przemocy , wg. prowadzącej szkolenie w takich sytuacjach konieczna jest wpierw terapia ofiary , jeśli jej nie będzie to sprawa prawdopodobnie zakończy się tak jak to Ty napisałaś .
A co do użycia dyktafonu coś znalazłam , na dole podaję link.
https://www.forum.prawnikow.pl/next_topic/36073.htm
~Iza PCPR

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Iza PCPR »

Gratulacje dla Policji, przesłuchiwać w obecności sprawcy - szok! Złóż oficjalne zawiadomienie do prokuratury jeśli chłopak sam się obawia. Może wsparcie i schronienie póki co znalazłby u kogoś z rodziny?!
~Alicja

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Alicja »

Staram się brać Go na weekend do siebie. Daje to bardzo pozytywne rezultaty. Mógłby wyprowadzić się z domu, ale niedawno był operowany (endoproteza)
~Alicja

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Alicja »

Dodatkowo istotne jest to, że sprawca wiedział wcześniej o tym, że zostało złożone zawiadomienie z ust lekarki rehabilitacji, która opiekowała się chorym i on opowiedział jej o swoich obawach. Po rozmowie z rodziną chorego zostało przeprowadzone badanie psychiatryczne i wszystko to co jest w zawiadomieniu o przestępstwie zostało uznane za urojenia. Jak wynika z moich obserwacji chlopak jest zdrowy. Studiuje drugi kierunek i jest bardzo inteligentny.
~Lenka

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Lenka »

poinformować o grupach wsparcia dla ofiar przemocy, sporządzić Niebieską Kartę. Wysłać pismo do sądu o ustanowienie kuratora, i ewentualnie zawiadomić prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.
Co do policji to niestety ale oni zawsze z mojego doświadczenia zawodzili w takich sprawach, z kolei dobrze współpracowało mi się w tego typu sprawach z sądem i kuratorami. Przede wszystkim najważniejsza jest pomoc psychologiczna dla tego chłopaka
~Alicja

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Alicja »

Zawiedliśmy się na wszystkich, a najbardziej na lekarzach i Policji. Najgorszy jest ten zapis o urojeniach, ktory rodzina może wykorzystać przeciwko ofierze.
~Marzanna

Re: Potrzebna pomoc (przemoc)

Post autor: ~Marzanna »

Witam.
Jestem ofiarą przemocy.Długo musiałabym wszystko opisywać.Uciekłam z mieszkania-umowa jest na jego nazwisko-do innego miasta.Miałam pracę i wynajmowałam pokój.Teraz straciłam pracę, nie mam na razie innej.Nie wiem co robić.Tam nie wrócę nigdy.Boję się nawet przebywać w tamtym mieście.Tutaj czuję się bezpieczna ale nie mam już sił walczyć o lepsze jutro.Zaczęłam leczenie u psychiatry ale prywatna wizyta też kosztuje a na NFZ nie ma szansy zapisać się.Jestem na skraju wyczerpania nerwowego.Myślę nawet o samobójstwie.Wiem,że takich kobiet jak ja jest wiele a prawo polskie bardzo niesprawiedliwe.Potrzebuję pomocy jeśli ktoś mieszka w Warszawie i chciałby mi pomóc proszę napisać [email protected],będę wdzięczna.Mieszkam w Warszawie bo to jest miasto mojego dzieciństwa,kiedy byłam szczęśliwa.
ODPOWIEDZ