I śmieszno tu i straszno tu. No cóż każdy mierzy swoją miarą. Ponieważ pojawiły się inne Jolki, to ja Jolka rolniczka opuszczam forum, pozdrawiam pracowników świadczeń rodzinnych.
a najlpesze jest to ze WO maja swoja strone link podaja powyzej i zeby wejsc na ich forum nalezy sie zarejestrowac a jak jestes nieaktywny to cie wyrzuca
natomiast do naszego forum kazdy moze wejsc ??? i pisac otne bzdur to nie rozsadne
Panie Administratorze zablokowac forum
\'Nie zgodzę się, konsultować z zainteresowanymi nie tylko się powinno, to jest bezwzględna konieczność.\'
No w teorii tak i oczywiście masz rację, ale ja na te konsultacje patrzę przez pryzmat tego jak to wygląda, a nie jak w założeniach powinno być.
\'Zgoda, ale konsultacje polegają na omówieniu konkretnych rozwiązań, często ludzie od środka widza więcej, niż ktoś kto problemowi przygląda sie z zewnątrz.\'
Bo znowu - obaj zgadzamy się, że tak to powinno wyglądać ^
\'to z czym mamy do czynienia w ostatnich tygodniach, to nie są konsultacje, dialog, tylko terroryzm i szantaż - zwykły bandytyzm. Być może stosowany przez ludzi zdesperowanych, ale jednak bandytyzm.\'
I ocenę tego co się dzieje również mamy podobną, ja po prostu uważam pesymistycznie, że inaczej się u nas nie da. Stąd mój argument wyżej - jeśli \'konsultacje\' mają tak wyglądać, to lepiej żeby ich nie było, bo prowadzi to do patologii - jak to trafnie opisała Kati.
\'rodzice ciągle mówią o kompromisie i gdzie ten kompromis - tylko żądania i szantaż\'
do ~monia. Tak naprawdę to WO mają 2, a nawet 3 blogi gdzie toczy się główna akcja i dyskusje. Tam można znaleźć wszystko bez konieczności logowania. Forum o którym wspominasz jest niemal martwe od początku bo była to próba przejęcia pewnej grupy WO z któregoś bloga, ale nie odpaliło bo ludzie swój rozum mają. I pomimo że forum jest zorganizowane dość poprawnie to jest prawie bezużyteczne i nie jest używane bo nic tam ciekawego nie ma.