Publicyści tygodnika "Polityka" nie ukrywają sympatii wobec Bronisława Komorowskiego. Przy okazji wbijają szpile jego największemu konkurentowi Andrzejowi Dudzie. A tymczasem w archiwalnych numerach "Polityki" internauci odnaleźli ciekawą okładkę.
Tygodnik "Polityka" każdego roku robił ranking posłów. Chwali najlepszych i gani najgorszych. Nie inaczej było w 2013 roku, gdy obecny europoseł i kandydat na prezydenta Andrzej Duda pracował jeszcze w gmachu przy ulicy Wiejskiej. I znalazł się w rankingu. W gronie tych, którzy zasługują na uznanie.
Tak publicyści "Polityki" scharakteryzowali: Andrzej Duda (PiS) – jeden z najaktywniejszych posłów, jego wypowiedzi na sali obrad plenarnych dotyczą prawie wyłącznie ustaw i stanowionego prawa, nie są zaś oświadczeniami „na każdy temat”, bez ładu i składu. Wiceprzewodniczący Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, rzeczowy i kulturalny, co w tej komisji jest szczególnie ważne. Otwarty na argumenty opozycji, pokazuje, jak można dyskutować, nikogo przy tym nie obrażając. Zamiast uszczypliwości i ataków personalnych – merytoryczne argumenty.
Prawdziwy szok
Oprócz Prawdziwy szok - HYdE PaRK przeczytaj również:
Duduś może wygrać
Bezpieczeństwo? Ha, ha, ha...
Weźmiesz na wybory swój długopis?
Prymas na prezydenta!
Grozi i straszy
Podryw środowiskowy
przegięcie
Gdzie jest mój/nasz Adam??
Poker - Artur Górczyński
Szkoła bez nazwy
toż to sziok
Szkoła języka angielskiego w Lublinie
Liczby nie kłamią
Kto go jeszcze pamięta?
Jesteśmy narodem kretynów czy raczej kretynów z nas robią?
Pogadamy?