Nie realizuje, chociazby poprzez sam fakt nie przywrócenia prawa do świadczenia pielęgnacyjnego, które zostało bezprawnie nam wygaszone, tylko wprowadzając nową formy zasiłku dla nas.
Nie, nie. To nie tak. Nazwa jest inna ale warunki otrzymania i kwota ta sama + tego wygaśnięcia które było bezprawne nie ma jakby - skutek prawny dla poszkodowanych jest ten sam, jak przed 1 lipca. + dodatkowo mówi się o odsetkach.
To istny paradoks. Spełnia się warunki do otrzymania świadczenia pielęgnacyjnego a w ostateczności dostaje sie prawo do zasiłku., przy którym przestaje nas automatycznie chronic ochrona praw nabytych, a tym samym bez wiekszych problemów będzie go można w kazdej chwili odebrac, zaleznie od chciejstwa władzy.
I nie łap tu nikogo na odsetki, których z całą pewnoscią nie będzie, a nawet projekt ich nie uwzględnia. Ale nawet one nie sa warte tego, co tracimy poprzez przejscie na zasiłek.
Nic nie tracicie wobec tego co mieliście przed 1 lipca - 520 + składki jeśli są należne. A ochrona praw nabytych obowiązuje w dalszym ciągu bo odnosi się do tych kiedyś przyznanych świadczeń, a nie do narzędzia które wprowadzono, aby hajs na waszych kontach się zgadzał. m&m - jeśli ktoś coś wam zabierze to odszczekam, ale naprawdę nie popadajcie w paranoję, bo szukacie dziury w całym. Rząd i tak już finansowo popłynął więc znając życie odbiorą sobie tym razem od nas - wy jesteście zbyt medialni.
Zdaje ci sie. Że nic nie tracimy można sobie twierdzic, a prawda jest taka, że nowe narzędzie automatycznie staje się prawie tym samym czym jest szo. A twoje późniejsze oszczekiwanie nic nikomu nie pomoże.
Nowy zasiłek, nawet niby dany bezterminowo, bedzie zawierał klauzulę, do odwołania, a tym samym bedzie można nas go w kazdym czasie pozbawic . I automatycznie po przejściu na nowy zasiłek przestanie nas chronić wyrok trybunału, gdyż on się nie tyczy nowego narzędzia jakim będzie zasiłek.
W samym uzasadnieniu ustawy czytamy
\"przywrócenie stanu zgodnego z Konstytucją, tj. przywrócenie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego \"
To dlaczego wciska sie nam zasiłek? Dlaczego mamy nabywać prawo do zasiłku?
~m&m kobito czego ty sie czepiasz. Nikt cię nie zmusi do złożenia wniosku o ten nowy zasiłek przecież. Nie chcesz, nie składaj, czekaj (być moze do us*ranej smierci) aż ci swiadczenie przywrócą.
Matko tobie ciagle źle.
oj ciężko się z Tobą rozmawia - znowu. A już przez chwilę jakoś ogarniałaś. Jeśli Ci to poprawi humor to masz rację, rząd robi wam na złość, chcą na was oszczędzić i zabrać wam środki do życia czekając na śmierć głodową waszych podopiecznych, po tym sprzedadzą was do ruskich a wasze majątki wywłaszczą. A my dostaniemy premie.
Dlaczego tak wam zależy, zebyśmy się godzili na wszystko co nam rząd ofiaruje?
Dlaczego przeszkadzają wam tak nasze uwagi?
W sumie nie oczekujemy tak duzo, a jedynie przywrócenia nam prawa do swiadczenia pielęgnacyjnego, tego, które zostało nam bezprawnie zabrane.
Sipera a z tym czekaniem do us*ranej smierci brzmi jak szantaz, ze albo sie godzimy co nam dają albo nie dostaniemy nic.
I to niby zwykły pracownik opsu tak pisze.
przecież ile można tłumaczyć, że nie mogą przywrócić pod tą nazwą, bo dopóki obowiązuje obecna ustawa tam już jest świadczenie pielęgnacyjne, ale tam trzeba spełniać inne warunki, ta nazwa obowiązuje jedynie w ustawie o świadczeniach rodzinnych a w ustawach towarzyszących już jest traktowana na równi ze śp /art. 11 projektu/