Czy dostaliście do zaopiniowania projekt ustawy zmieniającej ustawę o świadczeniach rodzinnych z dnia 16-09-2014r.? Jakie są Wasze uwagi, co myślicie o nowym pomyśle?
Nie dostaliśmy. Ale wg. mnie to bzdura. Założenia są kompletnie oderwane od rzeczywistości, nie uwzględniają specyfiki środowiska do których świadczenia faktycznie trafiają, nie uwzględniają tego, że ustawa i wniosek są już tak skomplikowane, że praktycznie żaden petent nie jest w stanie go samodzielnie wypełnić, nie uwzględniają tego, że osoby są zobowiązane informować organ o zmianie sytuacji, nie uwzględniają tego, że niewielu z naszych klientów ma stabilne miejsca pracy, w związku z czym przy składaniu wniosku często występuje uzysk/utrata - czyli coś czego kliencie nie są w stanie samodzielnie ogarnąć (dokumenty potrzebne do utraty/uzysku), wprowadzono podział na uzysk w bazowym/ po bazowym co jest dodatkowo mylące dla klienta. Przy tym projekt i założenia zakładają, że obecnie petent do każdego wniosku musi donieść komplet zaświadczeń, czyli wcale nie uwzględniono tego, że od kilku lat tak samo obowiązujące są dokumenty w postaci oświadczeń strony pod odpowiedzialnością karną (które znowu nie uwzględniają specyfiki grupy do której trafiają świadczenia - czyli, że duża część oświadczeń podpisywana jest nieświadomie, albo w celu wprowadzenia organu w błąd), projekt w końcu zakłada oszczędności po stronie organu i kompletnie nie zakłada tego, że do każdego wniosku organ będzie musiał tworzyć i wysyłać po kilka / kilkanaście pisemnych wniosków o udostępnienie danych (system teleinformatyczny pewnie dłuuuugo nie będzie działał jak należy) - reasumując, projekt i założenia kompletnie nie zakładają burdelu jaki wprowadzą, nie ma absolutnie żadnych negatywnych skutków zmian. Bym zapomniał, projekt zakłada również większą ściągalność od dłużników alimentacyjnych w związku z udostępnieniem bazy danych osób posiadających prawo jazdy - mit, wyssane z palca.