"prośba o interwencję" - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[Józef Czaja]

Witam forumowiczów.
Wpłynął do opsu (i trafił na moje biurko) wniosek z prośbą o interwencję, mianowicie chodzi o utrudnianie kontaktów z córką (byłą partnerka utrudnia kontakty z ojcem dziecka chociaż w wyroku sądu on ma ustalone dni wizyt). No i właśnie on prosi o interwencję nasz ops.
Co możemy zrobić?

[mamala]

Myslę, że pracownik socjalny mógłby spróbować być mediatorem między byłymi małżonkami. Zwłaszcza, że ograniczanie kontaktu ojca z dzieckiem- to pewna forma przemocy emocjonalnej także wobec dziecka. trzeba rozejrzeć się w rodzinie dlaczego matka tak się zachowuje- może uda się wypracować jakieś wspólne rozwiązanie.

[Józef Czaja]

no niby tak...ale pracownik socjalny nie jest mediatorem i myślę, że nie powinien podejmować się mediacji skoro nie jest do tego przeszkolony...czy można odpowiedzieć na owo pismo "brak podstaw do interwencji"? To sprawa sądu rodzinnego raczej

[Dankaf]

Ja bym pojechała do matki zorientowała się w sytuacji i ewentualnie zaproponowała mediacje ( SĄD Rejonowy powinien mieć listę mediatorów) U nas PCPR też ma mediatora który przeprowadza mediacje za darmo) Oczywiście pouczyłabym też o konsekwencjach nie przestrzegania wyroku Sądu oraz o możliwości złożenia pozwu o zmianę wyroku dot. widzeń. Na koniec zrobiłabym adnotację urzędową i miałabym sprawę czystą.Pozdrawiam

[Józef Czaja]

Wydaje mi się, że to jest rozsądne rozwiązanie. Po zbadaniu sytuacji taką ojcu można dać odpowiedź na piśmie.
Dziękuję:)