Kobieta składa wniosek o zasiłki rodzinne. We wniosku mąż, ich wspólne dziecko oraz dziecko wnioskodawczyni z poprzedniego małżeństwa. Czy w tej sytuacji muszą być zasądzone alimenty na to drugie dziecko?
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta „Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
A jeżeli ma zasądzone alimenty na to dziecko od ojca dziecka ale ich nie otrzymywała i nie zgłaszała do komornika o ich egzekucję to mimo wszystko musi wykazać kwotę zasądzonych alimentów ?
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta „Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
Ewalu to gdzie tu logika. W małżeństwie kobieta nie musi mieć zasądzonych alimentów na dziecko z poprzedniego małżeństwa. czyli może złożyć wniosek o zasił. rodz. na to dziecko. Natomiast jeżeli ma zasądzone alimenty to pomimo, że z tego uprawnienia nie skorzystała / np. poprzez egzekucję/ z różnych względów to mimo wszystko musi wykazać dochód z alimentów. Przecież może zresztą zgodnie ze stanem faktycznym oświadczyć, że nie pobiera alimentów na to dziecko.
Jeśli ich nie otrzymywała to dlaczego nie zgłosiła sprawy u komornika? Jeśli tych świadczeń nie chce to sprawę mogła też wycofać. Jeśli nie zrobiła żadnego z w/w to znaczy, że otrzymała zasądzone alimenty, czyli osiągnęła dochód.