rolnik oświadczył, że... - Świadczenia rodzinne

[komik]

Rolnik oświadczył, że jest właścicielem gospodarstwa rolnego, ale w nim nie wykonuje żadnej pracy, ze względu na opiekę nad swoją matką. Wszystkie natomiast prace wykonuje jego córka i zięć. Czy należy się w tym wypadku spłata? Pomóżcie proszę!

[ewwa]

tak

[komik]

Może jeszcze ktoś to potwierdzi? A może ktoś ma inne zdanie?
Czy bez żadnych dat opieki nad matkę przyznać?

[KT.]

Jeśli jest rolnikiem i płatnikiem KRUS nie będziemy przyznawać zasiłku dla opiekuna.
Rozmawiałam wczoraj z pracownikiem KRUS i pani uświadomiła mi z czym wiąże się zaprzestanie pracy w gospodarstwie. Oświadczenie, że rolnik zaprzestał pracy jest kłamstwem jeśli płaci KRUS.

[FX]

jeśli kłamie to należy zawiadomić z urzędu odpowiednie organa - w tym wypadku prokuraturę - o złożeniu fałszywego oświadczenia takie wnioski ze szkolenia

[Kati@]

jeszcze raz \zacytuje o co chodziło z tym oświadczeniem:
,,Chciałbym państwu powiedzieć, że blisko 40% gruntów użytkowanych rolniczo nie jest dzisiaj w rękach osób, które są płatnikami składek do KRUS-u. Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników zawiera taki rygor, że każdy, kto może pracować – a jednocześnie nawet nie musi być właścicielem gospodarstwa a małżonkiem kogoś, kto ma gospodarstwo albo też ma prawo do spadku w postaci gruntu, powiedzmy, po zmarłej cioci – w momencie, kiedy zrezygnuje z zatrudnienia, natychmiast stanie się rolnikiem i będzie podlegał obowiązkowi ubezpieczenia w KRUS-ie.

A więc, nie dotyczy to tylko i wyłącznie bezpośrednio samych rolników, ale także tych, którzy mogą mieć jedynie prawo do spadku w postaci jakiegoś gruntu. A zatem racjonalne wydaje się wprowadzenie takiej możliwości, gdyż przepisy ustawy o ubezpieczeniu społecznym są tak restrykcyjne, że przymuszają do bycia ubezpieczonym w KRUS-ie z tytułu posiadania. Nie ma innej możliwości zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej niż wyzbycie się gospodarstwa.

Niestety, jest to przykra dolegliwość. Gdyby tak było, gdyby były inne możliwości, nie wprowadzalibyśmy instytucji oświadczenia. Naturalne jest, że rodzic, który ma niepełnosprawne dziecko i sprawuje nad nim opiekę, nie wykonuje pracy w gospodarstwie.

Przypomnę tylko, że przywróciliśmy normalność w kilku innych obszarach. Mieliśmy sytuację, w której biorąc przykład...

Bardzo krótko: małżeństwo rolników – jedno z nich uległo wypadkowi i dostawało rentę okresową. Nie mogło pobrać renty wypadkowej w pełnej wysokości, ponieważ i rolnik, i małżonek rolnika musieli zaprzestać prowadzenia działalności rolniczej, czyli pozbyć się gospodarstwa albo, w tym przypadku, przynajmniej wydzierżawić na okres przekraczający dziesięć lat. A więc w trakcie cyklu produkcyjnego, nie wiem, przestać zbierać plony, przestać opiekować się zwierzętami, itd.

Zlikwidowaliśmy takie przepisy. Dzisiaj jeden z małżonków może prowadzić gospodarstwo a drugi może np. pobierać świadczenie rentowe. Logicznym wydaje się, że w konsekwencji tego jednemu z rodziców powinniśmy dać możliwość sprawowania opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem i pobierania świadczenia''
oraz
,,Podsekretarz stanu w MPiPS Elżbieta Seredyn:
Dziękuję.

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo! Taka osoba pozostanie w ubezpieczeniu w KRUS-ie jako w ubezpieczeniu domowym tylko i wyłącznie pod warunkiem złożenia stosownego oświadczenia i zawartej w nim klauzuli, że nie podejmuje pracy we własnym gospodarstwie.

Przecież w innym przypadku musiałaby sprzedać gospodarstwo''
https://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/biulet ... B5004AFA18

[kb]

Jeśli jest rolnikiem i płatnikiem KRUS nie będziemy przyznawać zasiłku dla opiekuna.
Rozmawiałam wczoraj z pracownikiem KRUS i pani uświadomiła mi z czym wiąże się zaprzestanie pracy w gospodarstwie. Oświadczenie, że rolnik zaprzestał pracy jest kłamstwem jeśli płaci KRUS.

to pani z KRUS chyba nie zna przepisow:) wlasciciel gospodarstwa rolnego o pow. powyzej 1 ha ma obowiazek oplacania KRUS nawet jak palcem nie tknie w gospodarstwie i hektary ma na drugim koncu polski, jesli nie posiada innego tytulu do ubezpieczenia - czyli nie pracuje poza rolnictwem...przestac oplacac KRUS moze tylko jesli przeniesie wlasnosc gospodarstwa na kogos innego (odda, sprzeda, wydzierzawi na conajmniej 10 lat), wiec niech pani nie pierniczy....albo ty nie piernicz,ze rozmawiales z pania z KRUSu;-)

[komik]

Ale on nie skłamał. Bo nie oświadczył że zaprzestał prowadzić gospodarstwo tylko oświadczył, że w nim nie pracuje, a KRUS płaci i płacić będzie tylko ma ludzi, którzy na niego robią...tak mi jeszcze powiedział...

[kb]

Ale on nie skłamał. Bo nie oświadczył że zaprzestał prowadzić gospodarstwo tylko oświadczył, że w nim nie pracuje, a KRUS płaci i płacić będzie tylko ma ludzi, którzy na niego robią...tak mi jeszcze powiedział...

jesli to rolnik a nie wspolmalzonek rolnika czy domownik to sam fakt nie wykonywania pracy w gospodarstwie nie ma znaczenia...zaprzestanie prowadzenia , a rolnik wlasnie ma zaprzestac prowadzenia a nie pracy w nim, to rowniez kierowanie tymi pracami, decydowanie co gdzie kiedy...wiec na takie oswiadczenie to niestety odmowa - ma oswiadczyc ze zaprzestal prowadzenia gospo. a nie,ze nie pracuje w gospodarstwie

[Ala 2]

Jeśli jest rolnikiem i płatnikiem KRUS nie będziemy przyznawać zasiłku dla opiekuna.
Rozmawiałam wczoraj z pracownikiem KRUS i pani uświadomiła mi z czym wiąże się zaprzestanie pracy w gospodarstwie. Oświadczenie, że rolnik zaprzestał pracy jest kłamstwem jeśli płaci KRUS.

to pani z KRUS chyba nie zna przepisow:) wlasciciel gospodarstwa rolnego o pow. powyzej 1 ha ma obowiazek oplacania KRUS nawet jak palcem nie tknie w gospodarstwie i hektary ma na drugim koncu polski, jesli nie posiada innego tytulu do ubezpieczenia - czyli nie pracuje poza rolnictwem...przestac oplacac KRUS moze tylko jesli przeniesie wlasnosc gospodarstwa na kogos innego (odda, sprzeda, wydzierzawi na conajmniej 10 lat), wiec niech pani nie pierniczy....albo ty nie piernicz,ze rozmawiales z pania z KRUSu;-)

KB nie rozpędzaj się tak, bo też pierniczysz
Oczywiście że KRUS może takiego rolnika zwolnić z opłacania składki KRUS, jeżeli ten oświadczy że nie pracuje na gospodarstwie. My mamy w aktach sprawy taką decyzję Kobieta pobierała świadczenie pielęgnacyjne u nas od wielu lat i my opłacaliśmy jej składki. Po jakimś czasie okazało się że Pani ta od jakiegoś czasu ma ponad hektar pola (ktoś jej tam przepisał) ona nam tego nie zgłosiła a co gorsza nie zgłosiła tego w KRUSie. Krus naliczył jej wstecz składki do zapłaty bo miała obowiązek. Ale ona napisała właśnie oświadczenie że nie uprawiała nigdy tego gospodarstwa bo od lat zajmuje się dzieckiem). W efekcie KRUS zwolnił ją z opłacania składek mimo że nadal ma ponad hektar pola. Tej kobiecie składki opłacamy MY!