Witam, mam taką sytuację: konkubinat z trojgiem dzieci, które mają nazwisko matki, od kilku lat korzysta z pomocy tut. Ośrodka. Klientka w każdym wniosku o udzielenie pomocy podawała w składzie rodziny niepracującego partnera - ojca dzieci. Dzieci podczas mojej wizyty zwracają się do Pana "tato". Obecnie partner posiada orzeczenie o niepełnosprawności i złożył wniosek o zasiłek stały. Pani od jakiegoś czasu pracuje zawodowo i obecnie dochód rodziny przekracza kryterium dochodowe kwalifikujące Pana do wypłaty zasiłku stałego. Składając wniosek Pan złożył oświadczenie, że mieszka z współlokatorką i trójką jej dzieci i prowadzi oddzielne gospodarstwo domowe, a pomaga mu rodzina - pomoc rzeczowa.
Rodzina mieszka w budynku gdzie zajmują jedno małe pomieszczenie, ściany obstawione są podstawowymi, niezbędnymi sprzętami codziennego użytku z piętrowym łóżkiem dla dzieci. Warunki mieszkaniowe są bardzo trudne. Doskonale wiemy, że Pan pozostaje na utrzymaniu partnerki i że są to ich wspólne dzieci, chociaż mają nazwisko matki. Ewidentnie Pan kłamie. Zastanawiam się, czy opisują w wywiadzie sytuację rodziny piszę sytuację taką jaką podaje Pan na wywiadzie, czy piszę to jaki jest stan faktyczny. Miał ktoś taką sytuację?