Napisano: 24 lis 2016, 16:01
Pani składa wniosek o św. wychowawcze, ponieważ urodziła 2 dziecko. Stan cywilny: panna. Oświadcza słownie, że samotnie wychowuje dwoje dzieci. Na pytanie czy ojciec dziecka jest znany, czy nieznany bulwersuje się. Dodam , ze wniosek składa na drugie dziecko bez dochodu, ale należy poprawnie wpisać skład rodziny i ustalić, czy faktycznie sama wychowuje, czy może z ojcem dziecka. Składając wniosek na oświadczeniu nie napisała nic konkretnego (nie ja go przyjmowałam), nie chciała rozmawiać, udzielać informacji. Ogólnie bardzo drażnił ją temat. Należałoby ją wezwać do uzupełnienia braków we wniosku: niech oświadczy pod odpowiedzialnością karną, że faktycznie sama wychowuje i spokój. Zastanawiam się czy można od niej żądać zupełnego aktu urodzenia? Wtedy będzie wszystko jasne. Przy I dziecku- ojciec dziecka nieznany, teraz- nie wiadomo. Nie byłoby problemu gdyby nie jej zachowanie. Za chwilę kobieta przyjdzie po becikowe a tam jak wiadomo definicja samotnej różni się.