ŚDS o OPS
Re: ŚDS o OPS
to ważne pytanie , ale nikt jakoś nie wie jak to zinterpretować ? brak jasnej interpretacji w tym temacie i nikt z osób decyzyjnych nie chce się wypowiedzieć
Re: ŚDS o OPS
rozporządzenie mówi o statucie jakio jednym z dokumentów konstytuujących śdsy, ustawa mówi o tym że osrodki wsparcia sa jednostkami pomocy spolecznej, myslę że sprawa jest oczywista tylko teraz czas wprowadzić te zapisy w życie, wiadomo że część a może nawet większość będzie za pozostawieniem śds w strukturach ops-ów, najważniejszym problemem mogą okazać się finanse i chyba z tej przyczyny jest taka cisza
Re: ŚDS o OPS
jak coś wiecie to napiszcie ? nie ma zbyt wiele info na ten temat , choćby jak szybko trzeba wprowadzić te zmiany organizacyjne ? ktoś wie może o jakimś szkoleniu na temat nowego rozporządzenia ?
Re: ŚDS o OPS
cisza, niektóre Urzedy wojewódzkie wysłały zapytanie czy prośbe o interpretację zapisu w rozporządzeniu dotyczacym konieczności przygotowania statutu, czekaja pewnie na odpowiedź
- alanka
- Referent
- Posty: 482
- Rejestracja: 07 mar 2007, 16:04
- Zajmuję się:
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: ŚDS o OPS
podbijam.
Jak wyodrebnic ŚDSz OPS-ów?
Jak wyodrebnic ŚDSz OPS-ów?
Denerwować się, to znaczy mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. E. Hemingway
Re: ŚDS o OPS
uchwałą rady utworzenie nowej jednostki organizacyjnej miasta/gminy, a do tego zmiana statutu też uchwałą rady
Re: ŚDS o OPS
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 20927
w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi
Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na wystąpienie Pana Marszałka z dnia 3 marca 2011 r., znak: SPS-023-20927/11, dotyczące interpelacji poselskiej pani poseł Agnieszki Hanajczyk w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi uprzejmie wyjaśniam.
Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. (t.j. Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362, z późn. zm.) w art. 6 pkt 5 stanowi, iż jednostką organizacyjną pomocy społecznej jest: regionalny ośrodek polityki społecznej, powiatowe centrum pomocy rodzinie, ośrodek pomocy społecznej, dom pomocy społecznej, placówka specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, placówka opiekuńczo-wychowawcza, ośrodek adopcyjno-opiekuńczy, ośrodek wsparcia i ośrodek interwencji kryzysowej. Z uwagi na fakt, iż ustawodawca w owym artykule sformułował zamknięty katalog jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, należy wnioskować, iż każda z nich ma stanowić odrębną jednostkę organizacyjną. Ponadto należy zauważyć, że każda z nich ma zupełnie inne zadania przypisane ustawowo, co również uzasadnia ich odrębne funkcjonowanie w ramach odrębnych samorządowych jednostek organizacyjnych.
Na gruncie obowiązującego prawa nie jest możliwe funkcjonowanie środowiskowych domów samopomocy w strukturze ośrodków pomocy społecznej. Konsekwentnie zatem należy stwierdzić, iż nie jest możliwe powoływanie jednostek budżetowych ˝wielobranżowych˝ jako jednej jednostki organizacyjnej gminy/powiatu realizującej szereg zadań należących do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, w tym wypadku ośrodka pomocy społecznej i środowiskowego domu samopomocy.
Stanowisko jednostek samorządu terytorialnego, w którym nie widzą one zasadności podjęcia kroków w celu wyodrębnienia środowiskowych domów samopomocy z ośrodków pomocy społecznej, jest błędne. Ustawodawca celowo wyodrębnił różne rodzaje jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, kierując się specyfiką zadań, które realizują, różnymi standardami usług oraz specyfiką świadczeniobiorców korzystających z danych usług. Nie jest uzasadnione tworzenie wielofunkcyjnych jednostek budżetowych również z tego powodu, że byłyby one mniej identyfikowalne przez samych świadczeniobiorców. W chwili obecnej z ustawy jasno wynika, jaka jednostka organizacyjna pomocy społecznej, jakie zadania realizuje i gdzie osoba może szukać określonej pomocy. Wprowadzenie pełniej dowolności w tworzeniu różnych wielofunkcyjnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej mogłoby w efekcie spowodować utrudnienia w dostępie do świadczeń. Jako argument przeciwny takiej propozycji można podać również kwestię trudności w egzekwowaniu określonych przepisów/standardów od takich niezdefiniowanych ustawowo jednostek realizujących zadania, które należą dziś do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej - ośrodka pomocy społecznej i środowiskowych domów samopomocy. Podmiot kontrolujący miałby trudności w zidentyfikowaniu, z jaką jednostką ma do czynienia, jakie zdania realizującą, z jakich źródeł finansowaną (budżet własny czy budżet państwa). W przypadku badania gospodarki finansowej takiej ˝wielobranżowej˝ jednostki powstałby problem z określeniem, na co zostały przeznaczone środki finansowe oraz jakie były koszty realizacji zdania zleconego w przypadku wspólnej realizacji zadań własnych i zleconych.
Odnośnie zaś do zapisu wojewody łódzkiego, uprzejmie wskazuję na treść art. 110 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej, w myśl którego gmina, realizując zdania zlecone z zakresu administracji rządowej, winna kierować się ustaleniami przekazanymi przez wojewodę. Uważam również, iż zastosowanie się do zapisu wojewody łódzkiego i wyodrębnienie środowiskowych domów samopomocy w odrębną jednostkę organizacyjną pomocy społecznej pozostawi kwestie przyznania dotacji bez wątpliwości. Niezastosowanie się do zaleceń wojewody może powodować dodatkowe sankcje przewidziane w ustawie o pomocy społecznej, np. w postaci kary pieniężnej za niezrealizowanie zaleceń pokontrolnych.
Z szacunkiem
Sekretarz stanu
Jarosław Duda
Warszawa, dnia 23 marca 2011 r.
na interpelację nr 20927
w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi
Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na wystąpienie Pana Marszałka z dnia 3 marca 2011 r., znak: SPS-023-20927/11, dotyczące interpelacji poselskiej pani poseł Agnieszki Hanajczyk w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi uprzejmie wyjaśniam.
Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. (t.j. Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362, z późn. zm.) w art. 6 pkt 5 stanowi, iż jednostką organizacyjną pomocy społecznej jest: regionalny ośrodek polityki społecznej, powiatowe centrum pomocy rodzinie, ośrodek pomocy społecznej, dom pomocy społecznej, placówka specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, placówka opiekuńczo-wychowawcza, ośrodek adopcyjno-opiekuńczy, ośrodek wsparcia i ośrodek interwencji kryzysowej. Z uwagi na fakt, iż ustawodawca w owym artykule sformułował zamknięty katalog jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, należy wnioskować, iż każda z nich ma stanowić odrębną jednostkę organizacyjną. Ponadto należy zauważyć, że każda z nich ma zupełnie inne zadania przypisane ustawowo, co również uzasadnia ich odrębne funkcjonowanie w ramach odrębnych samorządowych jednostek organizacyjnych.
Na gruncie obowiązującego prawa nie jest możliwe funkcjonowanie środowiskowych domów samopomocy w strukturze ośrodków pomocy społecznej. Konsekwentnie zatem należy stwierdzić, iż nie jest możliwe powoływanie jednostek budżetowych ˝wielobranżowych˝ jako jednej jednostki organizacyjnej gminy/powiatu realizującej szereg zadań należących do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, w tym wypadku ośrodka pomocy społecznej i środowiskowego domu samopomocy.
Stanowisko jednostek samorządu terytorialnego, w którym nie widzą one zasadności podjęcia kroków w celu wyodrębnienia środowiskowych domów samopomocy z ośrodków pomocy społecznej, jest błędne. Ustawodawca celowo wyodrębnił różne rodzaje jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, kierując się specyfiką zadań, które realizują, różnymi standardami usług oraz specyfiką świadczeniobiorców korzystających z danych usług. Nie jest uzasadnione tworzenie wielofunkcyjnych jednostek budżetowych również z tego powodu, że byłyby one mniej identyfikowalne przez samych świadczeniobiorców. W chwili obecnej z ustawy jasno wynika, jaka jednostka organizacyjna pomocy społecznej, jakie zadania realizuje i gdzie osoba może szukać określonej pomocy. Wprowadzenie pełniej dowolności w tworzeniu różnych wielofunkcyjnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej mogłoby w efekcie spowodować utrudnienia w dostępie do świadczeń. Jako argument przeciwny takiej propozycji można podać również kwestię trudności w egzekwowaniu określonych przepisów/standardów od takich niezdefiniowanych ustawowo jednostek realizujących zadania, które należą dziś do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej - ośrodka pomocy społecznej i środowiskowych domów samopomocy. Podmiot kontrolujący miałby trudności w zidentyfikowaniu, z jaką jednostką ma do czynienia, jakie zdania realizującą, z jakich źródeł finansowaną (budżet własny czy budżet państwa). W przypadku badania gospodarki finansowej takiej ˝wielobranżowej˝ jednostki powstałby problem z określeniem, na co zostały przeznaczone środki finansowe oraz jakie były koszty realizacji zdania zleconego w przypadku wspólnej realizacji zadań własnych i zleconych.
Odnośnie zaś do zapisu wojewody łódzkiego, uprzejmie wskazuję na treść art. 110 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej, w myśl którego gmina, realizując zdania zlecone z zakresu administracji rządowej, winna kierować się ustaleniami przekazanymi przez wojewodę. Uważam również, iż zastosowanie się do zapisu wojewody łódzkiego i wyodrębnienie środowiskowych domów samopomocy w odrębną jednostkę organizacyjną pomocy społecznej pozostawi kwestie przyznania dotacji bez wątpliwości. Niezastosowanie się do zaleceń wojewody może powodować dodatkowe sankcje przewidziane w ustawie o pomocy społecznej, np. w postaci kary pieniężnej za niezrealizowanie zaleceń pokontrolnych.
Z szacunkiem
Sekretarz stanu
Jarosław Duda
Warszawa, dnia 23 marca 2011 r.
Re: ŚDS o OPS
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 20927
w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi
Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na wystąpienie Pana Marszałka z dnia 3 marca 2011 r., znak: SPS-023-20927/11, dotyczące interpelacji poselskiej pani poseł Agnieszki Hanajczyk w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi uprzejmie wyjaśniam.
Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. (t.j. Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362, z późn. zm.) w art. 6 pkt 5 stanowi, iż jednostką organizacyjną pomocy społecznej jest: regionalny ośrodek polityki społecznej, powiatowe centrum pomocy rodzinie, ośrodek pomocy społecznej, dom pomocy społecznej, placówka specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, placówka opiekuńczo-wychowawcza, ośrodek adopcyjno-opiekuńczy, ośrodek wsparcia i ośrodek interwencji kryzysowej. Z uwagi na fakt, iż ustawodawca w owym artykule sformułował zamknięty katalog jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, należy wnioskować, iż każda z nich ma stanowić odrębną jednostkę organizacyjną. Ponadto należy zauważyć, że każda z nich ma zupełnie inne zadania przypisane ustawowo, co również uzasadnia ich odrębne funkcjonowanie w ramach odrębnych samorządowych jednostek organizacyjnych.
Na gruncie obowiązującego prawa nie jest możliwe funkcjonowanie środowiskowych domów samopomocy w strukturze ośrodków pomocy społecznej. Konsekwentnie zatem należy stwierdzić, iż nie jest możliwe powoływanie jednostek budżetowych ˝wielobranżowych˝ jako jednej jednostki organizacyjnej gminy/powiatu realizującej szereg zadań należących do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, w tym wypadku ośrodka pomocy społecznej i środowiskowego domu samopomocy.
Stanowisko jednostek samorządu terytorialnego, w którym nie widzą one zasadności podjęcia kroków w celu wyodrębnienia środowiskowych domów samopomocy z ośrodków pomocy społecznej, jest błędne. Ustawodawca celowo wyodrębnił różne rodzaje jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, kierując się specyfiką zadań, które realizują, różnymi standardami usług oraz specyfiką świadczeniobiorców korzystających z danych usług. Nie jest uzasadnione tworzenie wielofunkcyjnych jednostek budżetowych również z tego powodu, że byłyby one mniej identyfikowalne przez samych świadczeniobiorców. W chwili obecnej z ustawy jasno wynika, jaka jednostka organizacyjna pomocy społecznej, jakie zadania realizuje i gdzie osoba może szukać określonej pomocy. Wprowadzenie pełniej dowolności w tworzeniu różnych wielofunkcyjnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej mogłoby w efekcie spowodować utrudnienia w dostępie do świadczeń. Jako argument przeciwny takiej propozycji można podać również kwestię trudności w egzekwowaniu określonych przepisów/standardów od takich niezdefiniowanych ustawowo jednostek realizujących zadania, które należą dziś do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej - ośrodka pomocy społecznej i środowiskowych domów samopomocy. Podmiot kontrolujący miałby trudności w zidentyfikowaniu, z jaką jednostką ma do czynienia, jakie zdania realizującą, z jakich źródeł finansowaną (budżet własny czy budżet państwa). W przypadku badania gospodarki finansowej takiej ˝wielobranżowej˝ jednostki powstałby problem z określeniem, na co zostały przeznaczone środki finansowe oraz jakie były koszty realizacji zdania zleconego w przypadku wspólnej realizacji zadań własnych i zleconych.
Odnośnie zaś do zapisu wojewody łódzkiego, uprzejmie wskazuję na treść art. 110 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej, w myśl którego gmina, realizując zdania zlecone z zakresu administracji rządowej, winna kierować się ustaleniami przekazanymi przez wojewodę. Uważam również, iż zastosowanie się do zapisu wojewody łódzkiego i wyodrębnienie środowiskowych domów samopomocy w odrębną jednostkę organizacyjną pomocy społecznej pozostawi kwestie przyznania dotacji bez wątpliwości. Niezastosowanie się do zaleceń wojewody może powodować dodatkowe sankcje przewidziane w ustawie o pomocy społecznej, np. w postaci kary pieniężnej za niezrealizowanie zaleceń pokontrolnych.
Z szacunkiem
Sekretarz stanu
Jarosław Duda
Warszawa, dnia 23 marca 2011 r.
na interpelację nr 20927
w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi
Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na wystąpienie Pana Marszałka z dnia 3 marca 2011 r., znak: SPS-023-20927/11, dotyczące interpelacji poselskiej pani poseł Agnieszki Hanajczyk w sprawie wyjaśnienia wątpliwości w związku z porozumieniem wystosowanym przez wojewodę łódzkiego do wszystkich środowiskowych domów samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi uprzejmie wyjaśniam.
Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. (t.j. Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362, z późn. zm.) w art. 6 pkt 5 stanowi, iż jednostką organizacyjną pomocy społecznej jest: regionalny ośrodek polityki społecznej, powiatowe centrum pomocy rodzinie, ośrodek pomocy społecznej, dom pomocy społecznej, placówka specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, placówka opiekuńczo-wychowawcza, ośrodek adopcyjno-opiekuńczy, ośrodek wsparcia i ośrodek interwencji kryzysowej. Z uwagi na fakt, iż ustawodawca w owym artykule sformułował zamknięty katalog jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, należy wnioskować, iż każda z nich ma stanowić odrębną jednostkę organizacyjną. Ponadto należy zauważyć, że każda z nich ma zupełnie inne zadania przypisane ustawowo, co również uzasadnia ich odrębne funkcjonowanie w ramach odrębnych samorządowych jednostek organizacyjnych.
Na gruncie obowiązującego prawa nie jest możliwe funkcjonowanie środowiskowych domów samopomocy w strukturze ośrodków pomocy społecznej. Konsekwentnie zatem należy stwierdzić, iż nie jest możliwe powoływanie jednostek budżetowych ˝wielobranżowych˝ jako jednej jednostki organizacyjnej gminy/powiatu realizującej szereg zadań należących do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, w tym wypadku ośrodka pomocy społecznej i środowiskowego domu samopomocy.
Stanowisko jednostek samorządu terytorialnego, w którym nie widzą one zasadności podjęcia kroków w celu wyodrębnienia środowiskowych domów samopomocy z ośrodków pomocy społecznej, jest błędne. Ustawodawca celowo wyodrębnił różne rodzaje jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, kierując się specyfiką zadań, które realizują, różnymi standardami usług oraz specyfiką świadczeniobiorców korzystających z danych usług. Nie jest uzasadnione tworzenie wielofunkcyjnych jednostek budżetowych również z tego powodu, że byłyby one mniej identyfikowalne przez samych świadczeniobiorców. W chwili obecnej z ustawy jasno wynika, jaka jednostka organizacyjna pomocy społecznej, jakie zadania realizuje i gdzie osoba może szukać określonej pomocy. Wprowadzenie pełniej dowolności w tworzeniu różnych wielofunkcyjnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej mogłoby w efekcie spowodować utrudnienia w dostępie do świadczeń. Jako argument przeciwny takiej propozycji można podać również kwestię trudności w egzekwowaniu określonych przepisów/standardów od takich niezdefiniowanych ustawowo jednostek realizujących zadania, które należą dziś do różnych jednostek organizacyjnych pomocy społecznej - ośrodka pomocy społecznej i środowiskowych domów samopomocy. Podmiot kontrolujący miałby trudności w zidentyfikowaniu, z jaką jednostką ma do czynienia, jakie zdania realizującą, z jakich źródeł finansowaną (budżet własny czy budżet państwa). W przypadku badania gospodarki finansowej takiej ˝wielobranżowej˝ jednostki powstałby problem z określeniem, na co zostały przeznaczone środki finansowe oraz jakie były koszty realizacji zdania zleconego w przypadku wspólnej realizacji zadań własnych i zleconych.
Odnośnie zaś do zapisu wojewody łódzkiego, uprzejmie wskazuję na treść art. 110 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej, w myśl którego gmina, realizując zdania zlecone z zakresu administracji rządowej, winna kierować się ustaleniami przekazanymi przez wojewodę. Uważam również, iż zastosowanie się do zapisu wojewody łódzkiego i wyodrębnienie środowiskowych domów samopomocy w odrębną jednostkę organizacyjną pomocy społecznej pozostawi kwestie przyznania dotacji bez wątpliwości. Niezastosowanie się do zaleceń wojewody może powodować dodatkowe sankcje przewidziane w ustawie o pomocy społecznej, np. w postaci kary pieniężnej za niezrealizowanie zaleceń pokontrolnych.
Z szacunkiem
Sekretarz stanu
Jarosław Duda
Warszawa, dnia 23 marca 2011 r.
Oprócz ŚDS o OPS - Ośrodki Wsparcia przeczytaj również:
PRACOWNIK SOCJALNY ŚDS
kontrakty
par. 7 ust. 9 rozporządzenia
porozumienia i uchwały
posiłki w śds
kierowanie do SDS
klubowicz a wolontariat w śds
odpłatność za śds
TErapia zajeciowa w swietle nowego rozporzadzenia
Parcownia terapii -pracownik na pół etatu?
śds KNURÓW
podstawa do decyzji
rozporządzenie w sprawie ŚDS
pomoc finansowa
Pogodnych Świąt !
potrzebna pomoc bardzo