Proszę o pomoc- domniemany sprawca wezwany na Zespół, stawił się tylko, że już od drzwi nie podobały mu się twarze osób, wszczął awanturę, w sumie nie było żadnego dialogu tylko wyzwiska, został poproszony o opuszczenie lokalu (już nie wspomnę że telefonem nagrywał przebieg), w odzewie złożył do wójta 2 wnioski- jeden o wyłączenie z obrad zespołu 2 osób, po drugie o zwrot kosztów za przejazd na wezwanie i rekompensatę straconego czasu na kwotę 500 zł. Mam do tego wszystkiego ustosunkować się na piśmie i nie wiem już jak się do tego zabrać, nie mam pomysłu i na czym się oprzeć.
Osoba ma prawo składać wnioski jakie chce, nie trzeba się do niczego ustosunkowywać - osobą decyzyjną w kwestii udziału konkretnych osób w grupie jest Przewodniczący ZI i to on decyduje o składzie osobowym - odpisać że Przewodniczący nie widzi podstaw do takiej decyzji, zwrot kosztów - brak zapisu w ustawie o przec. przemocy odnośnie zwrotu kosztów (ZI to nie instytucja, a wezwanie nie ma mocy prawnej), rekompensata - to samo, ale można dodatkowo puścić pismo do Prokuratury, Sądu, GKRPA, w zależności co tam dzieje się w karcie i pana agresywnego ostro pocisnąć.