SPRAWCA JEST OFIARĄ ! - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]

Napisano: 13 cze 2016, 12:40

Policja założyła w rodzinie 2 NK ! Dla męża i żony. W jednej ona jest ofiara a w drugiej mąż. Jak to traktować ? Ponadto mąż jest obcojęzyczny ( ani słowa po polsku) co z tłumaczem ? Żona może tłumaczyć ale jest też sprawcą ? Co w takiej sytuacji ? Pomóżcie !
opssss


Napisano: 14 cze 2016, 7:48

Zamknąć obie :) Nie ma przewagi siły sprawcy nad ofiarą, ponieważ oboje są sprawcami i ofiarami
Solitudo cordis,
Solitudo animae
Ojciec76
Administrator
Posty: 1944
Od: 09 gru 2010, 9:31
Zajmuję się: PS i reszta w zależności od problemu
Lokalizacja: warmia, mazury

Napisano: 14 cze 2016, 7:56

Uważam dokładnie tak samo jak Ojciec76, mieliśmy podobny przypadek i zamknęliśmy jako brak zasadności (konflikt, a nie przemoc).
ciachooo

Napisano: 14 cze 2016, 13:03

Jest przewaga sił, ona jest na jego wyłącznym utrzymaniu ( przemoc ekonomiczna). On ją kontroluje, ona nie wytrzymała i go zaatakowała z użyciem "niebezpiecznego narzędzia". On jej oddał, pomocy udzielało pogotowie. A zęby było lepiej, on nie mówi po polsku i kontakt jest żaden. Brak tłumacza, bo żona nie powinna być jego tłumaczem jako sprawca. Macie pomysł co dalej ?
opssss

Napisano: 17 cze 2016, 10:20

Jego kartę zamknąć - po dokładnym rozeznaniu (choć już coś wiemy, że facet ma przewagę nad żoną). Pracować z kobietą nad jej motywacją i wzmocnieniem - poprowadzić w ewentualnych procesach, wobec braku tłumacza i środków na tłumacza skupcie się bardziej na kobiecie.
Spreed

Napisano: 09 sie 2016, 15:01

Omówić na spotkaniu grupy, protokół i potraktować jako konflikt - równowaga sił. Przeanalizować dokladnie karty - czy któras ze stron nie poprosila z zalozenia i czy faktrycznie obie stronny były czynne w czasie awantury. Moze zdarzyc sie, ze ktoras ze stron jest cwana i stosuje przemoc ale robi kamuflaż
Barbara W

Napisano: 17 sie 2016, 16:25

Konflikt a nie przemoc. bezzasadność działań. Zamknąć NK. Nauczyć się języka ;) lub przetłumaczyć, żaden problem.
Anioł

Napisano: 19 sie 2016, 9:29

A ja bym im z chęcią zafundował bilet lotniczy (w jedną stronę) dla szanownych państwa do kraju rodzinnego męża. Skoro mądra kobieta wybrała sobie takiego wspaniałego dżentelmena (bo w polsce to sami nędzarze) to niech jedzie tam, gdzie będzie się mogła spełniać i rozwijać kulturowo.
Dla takich ludzi pozamykałbym granicę i wywoził z polski całymi kontenerami.
Mądra kobieta tu w polsce na wszystkich wylewa pomyje i wielce cwaniaczy z obcokrajowcem to niech teraz sama spija śmietankę z tego związku, a nie że my się teraz jeszcze będziemy uczyć jego języka, żeby w ogóle móc z nim rozmawiać.
Skoro ona tak wybrała, to może niech ona się sama nauczy się jego języka i zamieszka w jego rodzinnym domu.
Droga wolna... a wręcz wskazana.
bobik

Napisano: 22 sie 2016, 8:51

no to się bobik zdenerwował, ale faktycznie masz rację. Śmieszą mnie kobiety, które szukają wrażeń egzotycznych, pojęcia nie mają, (decydując się na związek) - z jak olbrzymią zmianą się to wiąże ( język, kultura), a później jest jak jest.
Anioł



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x