Witam.
Mógłby ktoś podpowiedzieć mi co powinnam zrobic w sytuacji, gdy pobieram stypendium socjalne na uczelni, a teoretycznie już mi się nie należy? Złożyłam wniosek w czerwcu gdy całkowicie mi przysługiwało gdyż tata starał się o rentę będąc bezrobotnym. Decyzje o przyznaniu renty dostał pod koniec października a ja wciąż pobieram stypendium.
I teraz mam pytanie czy pobierać je dalej bo czytałam ze uczelnia raczej nie sprawdza w ciągu semestru każdego studenta czy coś w jego sytuacji się zmieniło. Czy jednak powinnam iść i złożyć wniosek o ponowne przeliczenie co wiąże się z faktem ze musiałabym oddać dużo pieniędzy za wszystkie raty które dostałam?