Matka posiada orzeczenie o znacznym stopniu od 2001 roku, córka zrezygnowała z zatrudnienia w 2005 roku, po czym zarejestrowała się w powiatowym urzędzie pracy pobrała zasiłek dla bezrobotnych i pozostała zarejestrowana jako bezrobotna do 2009 roku, potem brała śp do czerwca 2013 roku, teraz stara się o SZO. Czy przyznalibyście SZO, podałam przykładową sytuację, chodzi mi dokładnie o osoby które po rezygnacji z pracy zarejestrowali się w PUP, czy jest to rezygnacja z zatrudnienia dla opieki czy rezygnacja z zatrudnienia celem znalezienia innej pracy.
Trochę nie do konca trafiony przykład, gdyż w jej przypadku mogą miec zastosowanie przepisy o ZDO albo art 25 tejże ustawy.
Chodzi o to, że inaczej traktujesz osoby, które dopiero teraz starają sie o zasiłek a inaczej, które wczesniej pobierały śp. I dlatego niepotrzebnie to mieszasz, w jeden przykład wrzucając wszystko.
No dobra może faktycznie namieszałam, to podam konkretny przykład. Żona stara się o SZO w kwiecień 2014 roku, znaczny stopień męża 2004 rok, ona zrezygnowała z zatrudnienia w 2007, pobrała zasiłek dla bezrobotnych 16 kwietnia 2014 roku wyrejestrowała się z urzędu pracy, nie pobierała świadczenia pielęgnacyjnego.
A moze nie wiedziała , że cos takiego jak śp istnieje.
Ja np. przez przypadek sie dowiedziałam, a ona może przy okazji szumu medialnego związanego z protestem.
Dla mnie ma znaczenie przede wszystkim sposób rozwiązania umowy wcześniej jeśli ktoś sam się zwolnił z pracy, a następnie zarejestrował się w pup i potem uzyskał prawo do SP, orzeczenie dla osoby która się zajmował istniało już w momencie tej rezygnacji, to nie ma znaczenia czy miało to miejsce rok czy 4 lata temu. Natomiast jesli ktos nie pracował i tylko wyrejestrował się z pup to to dla mnie jest za mało do otrzymania SZO (a na SP fakt zarejestrowania w PUP w ogole nie miał znaczenia)
To czy starała się o śp czy nie ma w tej chwili znaczenia, ale faktem jest że mogła by pobierać SZO, tylko nie wiadomo jak rozpatrywać jej rezygnację z zatrudnienia w związku z tą rejestracją w UP
Nijak, nie ma związku - albo zrezygnowała z pracy, albo nie, jak dla mnie pup to nie praca i samo zarejestrowanie nic nie zmienia. Dlatego przyznawałem śp zarejestrowanym i odmawiałem szo tym którzy się wyrejestrowali tylko (a nie zrezygnowali z normalnego zatrudnienia)