Tryb zniesienia Karty Nauczyciela

[~etatysta]

Aha, no i jeszcze jedno. Art. 23 1 § 6. \"Przejście zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę nie może stanowić przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie przez pracodawcę stosunku pracy.\"
Oznacza to tyle, że jeśli ktoś zgodzi się na nowe warunki zaproponowane przez dyrektora, to MUSI być przyjęty do pracy. Więc jak ktoś nie chce odprawy i akceptuje nowy sposób zatrudnienia , to ma 100% pewności, że zostanie zatrudniony. Tak więc w przypadku zbyt dużej liczby chętnych do pozostania, może się okazać, że łatwiej będzie dyrektorom rozwiązać umowę z dotychczas zatrudnionymi pracownikami na KP niż odmówić \"chętnym\" karcianym
Tak więc drodzy koledzy i koleżanki zatrudnieni z kodeksu pracy, powinniście nas wspomóc w walce o wysokie odprawy dla nas, gdyż tylko to gwarantuje, że będzie nam się opłacało odejść z pracy, a Wasze miejsca pracy pozostaną niezagrożone. Im więcej nas karcianych odejdzie z pracy \"skuszonych odprawami\", tym lepiej dla Was.

[~etatysta]

Kn - oczywiście, że się nie należy bo jeśli ktoś zostaje, to tak jakby rozwiązał starą umowę na zasadzie \"porozumienia stron\". W tej sytuacji nie dostaje odprawy.

[~Marcin]

Sorki Etatysto jednak nie grasz uczciwie. Napuszczasz jednych na drugich. Z cały szacunkiem nie akceptuje tego typu gry. Pozdrawiam

[~etatysta]

Marcinie piszę jak jest, bez przemilczeń i ukrywania (pisałem wcześniej, że tylko prawda może nas uratować). Nauczyciele póki co mają odprawy i świadczenia kompensacyjne. Radzę skorzystać.
A że w interesie wychowawców na kp jest odejście z placówek jak największej liczby wychowawców z kn to chyba oczywiste (wiele osób na stażach i umowach czasowych tylko czeka że zwolni się miejsce i \"wskoczą\" na etat). Jak zwiększy się liczba godzin karcianym, to mogą utracić nawet to, co mają teraz.
O podwyżkach dla KP raczej lepiej zapomnieć. To co piszesz Marcinie o przyszłych pensjach karcianych to też pobożne życzenia. Zlikwidowanie karty będzie pretekstem do oszczędności, a nie sprawiedliwości społecznej
Zarobki w domach dziecka wzrosną dopiero wtedy, gdy nie będzie chętnych do pracy. Na razie są chętni by pracować nawet za półdarmo, więc po co przepłacać Dotyczy to również wielu karcianych, którzy przyjmą każde warunki jakie im się zaproponuje. Takie czasy ;(

[~Marianna]

Marcinie - nieuczciwie to zagrał rząd w 2003 roku zabierając kartę z placówek nie dając nic w zamian nowej kadrze przychodzącej do pracy, a nadal pracującej w trudnych warunkach z dzieciakami.


Etatysta tylko opisuje rzeczywistość ...

[~Marcin]

Szkoda, że otacza was taka rzeczywistość. Mi zależy na utrzymaniu całego zespołu. Mieszanka doświadczenia i młodości jest super wybuchowa. Przejście z KN na KP nie musi oznaczac zwolnień. Zrobię co tylko w mojej mocy aby utrzymać mój team w całości. Jak ktoś z KN znajdzie nowe miejsce pracy to wiem, że nie będę miał argumentów aby go zatrzymać. Z drugiej strony mamy niż i w naszym powiecie oraz mieście w tym roku zwolniono ponad 100 nauczycieli. Trudno będzie znaleźć nowe miejsce pracy. Wiem też, że dyrektorzy szkół szukają tych tańszych - stażystów i kontraktowych. Prawda lecz prawdziwa. Pozdrawiam.

[~Marianna]

a Ciebie taka rzeczywistość nie otacza? Sam piszesz, że wolą stażystów i kontraktowych, bo tańsi

[~Marcin]

Tak Marianno z tą różnicą, że wychowawcy pracujący u mnie zyją w zgodzie. Nikt nie do nikogo sapów, że jedni mają tka i inni inaczej. Zrozumienie to podstawa. I za to cvałej ekipie zawsze dziekuję.

[~kn]

jesteś niezłym guru MARCINIE,moze przyjdziesz do nas i będziesz u nas dyrkiem,na kogoś takiego czekam w mojej placówce od 16 lat-to nie sarkazm!

[~asia do etatysty]

w naszych placówkach świadczenia kompensacyjne nie przysługują- mam na ręce opinię ZUS Elbląg. Robisz złudne nadzieje.