udziele pomocy materialnej

[~wrocławianka]

witam nigdy nie przypuszczalam ze bede prosiła o pomoc ale niestety sytuacja mnie do tego zmusza do tej pory radzilismy sobie z mezem ae w chwili obecnej totalna porazka mąz pracowal ponad 20 lat został zwolniony z pracy on i wiele innych a zostali zastąpieni młodymi ludzmi szukamy racy gdzie popadnie niestety nic teraz kazdy stawia na młodych wiec po im pracownik ktory ma 46 lat, teraz na dodatek okazało sie ze córka ktora wychowuje samotnie córeczke musi oddac do mopsu ponad 2 tys zł za to ze pisala prawde starajac sie o zasiłek rodzinny a pracownik mopsu zrobił błąd nie dopatrzajac sie ze corka dostaje dobrowolne alimenty w kwocie 200 zl a nie zasądzone oczywiscie pani w mopsie sama powiedziala ze to błąd pracownika ale cóz ich kryją paragrafy a moja córka musi zwracac , jest równierz osobą bezrobotną ktora szuka prace ,2 tys zl to jest teraz dla nas kwota kosmiczna nie mamy nawet jej skad wziaśc a nie chcemy prosic przyjaciół bo i tak duzo nam juz pomogli wiec prosze panstwa o pomoc zeby chociaz corka mogla spłacic mopsowi bo oni nie odpuszcza odwolania nic nie pomogły z góry było wiadomo ze nie wygramy sugestia urzedników pza kazdym razem jak sie córka odwoływała moge nawet wysłac decyzje na meila ,wiec głeboka prośba jesli państwo mogą jakoś pomóc bedziemy dozgonni wdzieczni ,a moze znajdzie sie praca dla mojego męza to byłoby by najlepiej ,pracowal w sumie 24 lata jako kierowca ,ma prawo jazdy B, chetnie córka przyjmie kazdą złotówke zeby tylko spłacic mops i nie zaczynac od długów .mbank 98114020040000300249921524 za kazdą pomoc z całego serca dziękujemy ,mój meil [email protected]

[~Marcys]

Witam.Piszę z wielką prośbą.Jestem samotną matką i mam 4 miesięcznego synka mieszkam kątem u brata,obecnie nie mam żadnych dochodów,gdyż ojciec dziecka porzucił nas 4 miesiące temu i założył sobie nową rodzinę.Przyjmę jakąkolwiek pomoc materialna i finansową .Mam nadzieję,że ktoś o dobrym sercu pomoże nam i zrozumie jak jest nam ciężko.Proszę o kontakt moj meil:[email protected] numer konta bank pko bp;04102047240000310200545681.Z góry dziękuje.

[~ania]

Zwracam się z prośbą o pomoc finansową,nigdy nikogo nie prosiłam o nic ale sytuacja zyciowa mnie do tego zmusiła.Nie wiem od czego zacząć,może zacznę od tego mam 28 lat jestem mężatką mam 6 letnią córeczkę która od września idzie do szkoły do 1 klasy.JA obecnie nie pracuję ponieważ jestem w 6 miesiącu ciąży,mój maż pracuje ale za marne grosze spłacamy kredyty mój mąż jest dobrym człowiekiem ale jest już na skraju załamania nerwowego tak samo jak ja.Nie proszę o dużo każdy grosz się przyda.Bardzo proszę o jakomś odpowiedz na moją prośbę mój email to [email protected] z góry za każdą pomoc dziękuję bóg zapłać

[~Beata1972]

Zwracam się z prośbą o pomoc finasową. Nie będę pisać co się stało ani nie grać na uczuciach. Sama niosę pomoc każdego dnie \"braciom mniejszym\" i tym potrzebującym \"światełka w tunelu\" ale dziś sama mam ogromny problem potrzebuję 6.000,00 PLN zwrócę z nawiązką nie chcę pomocy bezzwrotnej ponieważ jest wiecej bardziej potrzebujących w internecie jest mnóstwo takich ogłoszeń. Pomoc z Państwa strony pomoże mi w życiu mej rodziny (2 dzieci z problemami zdrowotnymi). Mój nr telefonu 666 177325. Nr konta 35 1020 1475 0000 8202 0053 3281. Błagam o pomoc w tym tygodniu bo zycie mej rodziny legnie w gruzach. [email protected]

[~Beata1972]

bład w adresie [email protected]. Przepraszam

[~ania]

mój e mail
[email protected]
błagam jeszcze raz ja już nie mam siły nie jestem oszustką naprawdę potrzebujemy pomocy.błagam ludzi dobrego serca o pomoc mój numer tel 791 455 090 prośba o pomoc finansową

[~Magda]

Witam. Bardzo chętnie oddam komuś potrzebującemu trochę ubrań rozmiar 36-38 damskie, nie zniszczone a część jest nawet nie używana. Wołomin i okolice. Jeśli będzie taka potrzeba dostarczę na miejsce. Mój adres email [email protected]

[~Jarek]

Witam!Mam 44 lata i błagam o jakąkolwiek pomoc finansową.Ludzie dobrej woli zlitujcie się ,bo sam nie daję już rady brnąć przez życie.Nie jestem alkoholikiem,czy naciągaczem.Pracuję,ale nie wystarcza to nawet na rachunki.Z góry dziękuję za dobre serce.Mój nr. konta:50 1020 5558 1111 1661 1730 0008

[~Arleta]

Witam! Od lipca 2010 jestem wdową z czwórką dzieci na wychowaniu , mój mąż popełnił samobójstwo i zostawił mnie z wielkim kredytem mieszkaniowym. Jestem na skraju załamania, jeżeli jest ktoś o dobrym sercu proszę o pomoc kontakt pod adresem : [email protected]

[~Beata 37]

Witam, mam 37 lat wychowuję samotnie troje dzieci, w wieku 17 lat 15 i 10. Ledwo wiążę koniec z końcem, utrzymuję się z alimentów i zasiłku rodzinnego oraz pensji, ale nie wystarcza, po opłaceniu rachunków i różnych opłat nie starcza na jedzenie, czy nawet na obuwie czy odzież dla dzieci. Dlatego proszę ludzi dobrej woli i jaką kolwiek pomoc. Proszę o kontakt pod adresem:
[email protected] Za wszelką pomoc Serdeczne Bóg Zapłać.