Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji.żadajcie od pracowników socjalnych nie tylko pieniędzy ale również planu działania dla waszej rodziny-czyli pomocy jak wyjść z problemu. Chyba, że rzeczywiście naciągacie ludzi na kasę
witam zwracam sie z uprzejma prosba do was dobrzy ludzie .
prosze o pomoc dla mojej mamy .
mam 3 rodzenstwa w wieku szkolnym , ponadto sama mam juz 2 malutkich dzieci i mieszkam osobno ale juz niebawem moja mama wraz z rodzenstwem bedzie mogla mieszkac kilka ulic ode mnie . moja mama jest dla mnie calym swiatem tak samo jak moje rodzenstwo i 2 moich pociech ., ale moja mama jest w bardzo ciezkiej sytuacji finansowej . nie ma pracy juz dluzszy czas i w domu brakuje wszystkiego.
teraz kiedy moja rodzina ma szanse na nowe zycie w innym miescie i z nowymi perspektywami chchialabym was prosic zebyscie wsparli moja rodzine . mamie przydadza sie cieple ubrania ogolnie odziez i obuwie. ale potrzebne jest rowniez jakies łozko zeby moj brat mial na czym spac ... . moja mama utrzymuje sie jedynie z alimentów i swiadczen rodzinnych, cały czas szuka pracy kiedys byla bardzo zaangazowana zawodowo byla na kierowniczym stanowisku jednak na skutek przejecia firmy przez zagranicznych kontrahentów straciła posade.
potem zaczelo sie bardzo wiele nie milych zdarzen które ciągneły sie przez kilka lat. teraz mam nadzieje ze moja rodzina wyjdzie na prostą . licze na wasze wsparcie i z pewnoscia moja mama zrewanzuje sie , mama pieknie maluje ale niestety nie stac nas na plutno zeby mogła dalej robic to co kocha i co sprawia jej przyjemnosc . moze jak wkoncu znajdzie odpowiednia prace to los sie odmieni puki co zostaje nam tylko prosic boga by los sie odmienił.
teraz mama bedzie potrzebowala róniez darczynców którzy przyczynią sie do tego ze moje rodzenstwo wkoncu bedzie mialo ładne cieple mieszkanie (chodzi tu głownie by znalazł sie ktos kto pomorze stanac na nogi i remont by ruszył bo mieszkanie to wkoncu po 6 latach ciaglrego odmawiania mama dostała przydział z kopalni i zosta ła le[piej potraktowana niz u samego prezydenta miasta ale nie o tym ta historia. dlatego prosze całym sercem zeby znalazł sie ktos kto da jakies meble dla dzieci w miare nie zniszczone i kilka rolek tapety zeby cos mama mogła porobic na \" nowym \"mieszkaniu
więc tak jak opisuje przyda się odziez , obuwie, jakies szafki i jakies tapety zeby mogli szybko wyprowadzic sie z mieszkania gdzie nie ma prądu , gazu i zadnych innych warunków na zycie normalNE
blagam z calego serca niech ktos pomorze.
mój @ [email protected]
jestem z bytomia
MOJA RODZINA SKŁADA SIĘ Z CZTERECH OSÓB JA MAŻ I DWOJE KOCHANYCH MALUCHÓW Synek KTÓRY MA 2LATA I 8MIESIĘCY I Synek TOMEK KTÓRY MA 17 MIESIĘCY .MOJE ZYCIE OD POCZĄTKU NIE BYŁO UDANE,GDYŻ OD MAŁEGO BALAM SIĘ ŻE MNIE I MOJE RODZEŃSTWO ZABIORĄ DO DOMU DZIECKA ,BO RODZICE MIELI KURATORA Z POWODU PROBLEMU Z ALKOHOLEM .MAM PIĘCIORO RODZEŃSTWA W DOMU MIESZKAŁO NAS OŚMIORO MIESZKALIŚMY W WYNAJĘTYM JEDNOPOKOJOWYM NABARDZOMIESZKANIU .BYLIŚMY ŚWIADKAMI PRZEMOCY I CIĄGŁEGO ALKOHOLU .
PEWNEGO RAZU MOJA MAMA ZAGINAŁA PEWNIE MIAŁA DOŚC TAKIEGO ŻYCIA ,GDYŻ TO ONA STARAŁA SIE O JEDZENIE BO TATA NICZYM SIĘ NIE KIEROWAŁ MYŚLAŁ TYLKO O SOBIE .jA WRAZ Z RODZEŃSTWEM TRAFILIŚMY DO RODZIN ZASTĘPCZYCH -PO RODZINIE JA WRAZ ZE STARSZA SIOSTRĄ ZAMIESZKALIŚMY U BABCI A MŁODSZE RODZEŃSTWO ZAMIESZKAŁO U CIOĆ ,BYŁO U NICH DOBRZE ALE STRASZNIE TĘSKNILIŚMY ZA SOBĄ,CHOĆ W DOMU BYŁO JAK BYŁO ALE ZAWSZE BYLIŚMY RAZEM .MAMA ODNALAZŁA SIĘ PO PÓŁ ROKU I MIELIŚMY NADZIEJĘ ŻE ZNÓW BĘDZIEMY RAZEM ,ALE TAK SIĘ NIE STAŁO SĄD ODEBRAŁ MAMIE PRAWA RODZICIELSKIE I WTEDY CAŁKIEM SIĘ ZAŁAMAŁA POJECHAŁA TAM GDZIE POLICJA MAMĘ ODNALAZŁA TŁUMACZĄC TO TYM ŻE TAK BĘDZIE DLA NAS LEPIEJ .PO ROKU CZASU DOSZŁA DO NAS PRZYKRA WIADOMOŚĆ ZE MAMA NIE ŻYJE W PROTOKOLE PISAŁO ŻE TO PRZEZ ZATRUCIE ALKOHOLOWE.JESTEM OSOBĄ
OD ŚMIERCI MAMY MINĘŁO 5LAT,NA TATĘ NIE MOGĘ LICZYĆ BO SAM MIESZKA ZE SWOIMI RODZICAMI I NIE MYŚLI WCALE O NAS CZY JEST NAM DOBRZE ,RODZICE MĘŻA TEŻ NIE MOGĄ NAM POMÓC PONIEWAŻ SA SCHOROWANI I SAMI MAJĄ TYLKO RENTĘ .GDY SKOŃCZYŁAM 18LAT WYPROWADZIŁAM SIĘ DO SIOSTRY ALE TAM DŁUGO NIE POMIESZKAŁAM ,WTEDY WYNAJĘŁAM ZE STARSZYM BRATEM MIESZKANIE NIE BYŁ TO DOBRY POMYSŁ PONIEWAŻ NIE MIAŁAM NIE RAZ CO JEŚĆ.PÓŹNIEJ POZNAŁAM MOJEGO KOCHANEGO MĘŻA KTÓRY URATOWAŁ MNIE OD GŁODU DO CZASU GDY POJAWIŁY SIĘ NASZE KOCHANE ANIOŁKI .MUSIELIŚMY ZNOWU WYNAJĄĆ MIESZKANIE BO TAMTO NIE BYLO DOBRE Z POWODU GRZYBU .JEST TO MÓJ OSMY DOM KTÓRY WYNAJMOWAŁAM Z RODZINĄ A 3CI KTÓRY WYNAJMUJĘ Z MĘŻEM .JEST TO DLA NAS BARDZO TRUDNE PONIEWAŻ NIGDY NIE WIADOMO KIEDY PRZYJDZIE NAM SIĘ ZNOWU WYPROWADZIĆ I SZUKAĆ NOWEGO MIESZKANIA A Z DWÓJKĄ JEST O WIELE TRUDNIEJ ZNALEŚĆ JAKIEŚ LOKUM .MAŻ NAS TYLKO UTRZYMUJE Z NIEWIELKIE PENSJI ,JA JESTEM OSOBĄ BEZROBOTNA NIE MOGĘ PODJĄĆ PRACY PONIEWAŻ NIE MAM Z KIM ZOSTAWIĆ MALUCHÓW ,A TO CO BYM ZAROBIŁA MUSIAŁABYM ODDAĆ OPIEKUNCE I NA DOJAZDY A TAK MAM ICH BLISKO SIEBIE I WIEM ŻE SĄ BEZPIECZNI .WSZYSTKO CO DO TEJ PORY MAMY TO DOSTALIŚMY CZY TEŻ ZAKUPILIŚMY ZA WESELE NA KTÓRE MUSIELIŚMY WZIĄŚĆ POŻYCZKĘ JEDNA DO TEJ PORY SPŁACAMY .MUSIELIŚMY TEZ SPRZEDAĆ SAMOCHÓD KTÓRY BYŁ NAM BARDZO POTRZEBNY BY MIEĆ NA ZYCIE I RACHUNKI .CZASEM JEST NAM TAK CIĘŻKO ŻE OPADAMY Z SIŁ I WIARE ŻĘ BĘDZIE LEPIEJ .KREDYTU NIE OTRZYMAMY BO KIEDYŚ SZWAGIER POPROSIŁ MĘŻA O PRZYSŁUGE BY TEN WZIOŁ NA SIEBIE KREDYT A ONI GO SPŁACA W DWA MIESIĄCE ,TAK SIĘ NIE STAŁO PRZYCHODZIŁY LISTY Z UPOMNIENIEM PÓŹNIEJ PRZYSZEDŁ KOMORNIK I ZAJĄŁ NAM AUTO PRZEZ TO W BANKU DO KOŃCA ŻYCIA JESTEŚMY NA CZARNEJ LIŚCIE .PRÓBOWAŁAM PILNOWAĆ SZWAGIERKI DZIECI ZA NIE WIELKIE PIENIĄDZE ALE PO PROSTU NIE PO DO ŁALAM TEMU BYŁAM W STRESIE I STRASZNIE PRZEMĘCZONA ,PEWNIE TO TEZ PRZYCZYNIŁO SIĘ ZE TRZY TYGODNIE TEMU PORONIŁAM .KOCHAMY BARDZO DZIECI I MARZYLIŚMY O DZIEWCZYNCE ,ALE WIDOCZNIE BÓG MA WOBEC NAS INNY PLAN.PROSZĘ LUDZI DOBREGO SERCA JEŚLI BY MOGLI ABY NAM POMOGLI .PONIEWAŻ MAMY PROBLEMY FINANSOWE BRAKUJE NAM PRAKTYCZNIE NA WSZYSTKO .MARTWIMY SIĘ TEŻ O OPAŁ NA ZIMĘ .ZDAJE SOBIE Z TEGO SPRAWĘ ZE TAKICH LUDZI JAK JAK JA JEST BARDZO DUŻO ,ALE MIMO TO SPRÓBUJE PROSIĆ O JAKĄ POMOC BY MOJE ANIOŁKI MIAŁY CO JEŚĆ I MIAŁY CIEPŁO.KAŻDEGO DNIA MARTWIĘ SIĘ CO BĘDZIE JUTRO to mój email
Witam wszystkich ludzi dobrego serca .Piszę ponieważ nie mam już sił by zmagać się sama z trudami dnia codziennego .Nazywam się Karolina i jestem matką 4dziei #córeczek w wieku 4, ,7 , 8 lat i synka wieku 2 lat i ośmiu miesięcy .Jest nam strasznie ciężko nigdy nie mieliśmy własnego konta wciąż się przeprowadzamy ,mamy bardzo dużo opłat ;woda ,dom ,mieszkanie ,raty ,światło i wiele innych .Do tego nasze dzieci mają wszystkie wady wzroku ,wciąż jeździmy po lekarzach i do tego ja mam nerwice serca ,pewnie przez to że od dzieciństwa musiałam martwić się o to by moje młodsze rodzeństwo miało co jeść ,w pewnym sensie byłam dla nich jak matka .Teraz kolei martwimy się z mężem o to by nasze dzieci miały co jeść i ciepło a zima tuż tuż.Maż pracuję ale nie zarabia zbyt wiele co co otrzymamy musimy oddać na opłaty i długi ,Nigdy nie prosiłam o pomoc nikogo ale jestem do tego zmuszona moją sytuacją ,dlatego bardzo proszę jeśli ktoś mógłby nam pomóc w jaki kolwiek sposób byłabym bardzo wdzięczna poniżej podam mój email:[email protected]
witam znów pisze do was z prośba o pomoc nie dawno okazało sie ze jestem w ciazy mam juz dwu i pol letnia córcie lecz niestety nie mam po niej ubranek poniewaz takze pomagalam znajomej w ciezkiej sytuacji a teraz ja jej potrzebuje potrzebuje wszystkiego dla noworodka a nie jestem w stanie kupic nowych rzeczy może znajdzie sie ktos kto ma zbedne mu juz ubranka dla dziecka i inne akcesoria??? bede bardzo wdzieczna to mój nr783745707
bardzo prosze o pomoc nie chodzi mi o pieniadze w zadnym wypadku chcialabym prosic o ciuszki dla 10 letniej corki 3 letniego synka i niemowlaczka ktory jest jeszcze u mnie w brzuszku jest mi bardzo ciezko stracilam prace w momecie kiedy wyszlo na jaw ze jestem w ciazy (umowa zlecenie) szukam rowniez jakiej kolwiek pracy ktora moglabym wykonywac w domu bardzo prosze o odpowiec jesli jest ktos kto ma cos na wydanie rowniez ciuchy dla mnie choc to nie takie wazne moj adres email [email protected] nie zawsze mam dostep do internetu kozystam od sasiadki pozdrawiam wszystkich serdecznie