No to właśnie jeżeli jest ciągłość nie ma dnia przerwy, umowy są co miesiąc ta sama firma a w definicji zatrudnienia i pracy zarobkowej ujęte są umowy zlecenia więc czemu mamy tego nie liczyć?
bo każda umowa cywilno-prawna (umowa zlecenie, umowa o dzieło) jest odrębną umową. Czym się de facto różni sytuacja tej osoby gdyby co miesiąc zawierać umowę zlecenie z inna firmą? Wtedy miałabyś wątpliwości czy liczyć?
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Tu podzielam opinię elmera różnie jest to traktowane w różnych ośrodkach my traktujemy jako ciągłość jeśli nie ma żadnej przerwy między umowami i jest ten sam pracodawca i liczymy i od lat żadna kontrola się nie czepiła
my doliczamy comiesięczną umowę zlecenie u tego samego pracodawcy, ponieważ miałam taką sytuację, że Pani przez ok. 6 m-cy była na takich umowach, nie byłam pewna czy powinnam brać dochód, przeszukując forum zdania były podzielone, więc zapytałam Panią prawnik o wyrażenie swojej opinii i ta powiedziała, że comiesięczna umowa zlecenie trwająca przez x czasu u tego samego pracodawcy, jest dochodem uzyskanym i powinnam zażądać od Pani zaświadczenia od pracodawcy za drugi miesiąc. Nie wiem czy to dobrze, zapewne takie rzeczy wyjdą przy ewentualnej kontroli!