Kobieta ma od 2012 roku wydzierżawiła pole sąsiadowi ( na 10 lat zgłoszona w gminie ) i miała w 2014 rentę rodzinną w Krusie jako opiekun syna bo syn w 2015 skończył 18 i przeszła na niego. Liczę jej pole normalnie bo nie jest rencistą ani emerytką a dochód z renty dzielę na 12 nie robię uzysku dlatego że przeszło na syna bo ona w jego imieniu brała.
Pole liczysz normalnie (nie wydzierżawiła go w zamian za rentę ani emeryturę)
Co do renty chodzą mi po głowie dwie opcje:
1. dzielisz normalnie przez 12 - nie utracasz i nie uzyskujesz albo
2. utracasz matce, bo ona juz tego nie otrzymuje w 2015r. i uzyskujesz synowi. - I chyba ku tej opcji bym się skłaniała.
Weź sobie dla pewności decyzje sprzyznającą synowi rentę i matka chyba musiała dostać jakąś informacje, ze renta na syna przechodzi.
jeśli do renty jest uprawniony syn to nie ma uzysku i utraty bo to jest świadczenie syna uzyskane po śmierci ojca a matka tylko jako opiekun ustawowy to pobierała