Napisano: 29 wrz 2014, 13:36
Od 12 lat pracuję jako urzędnik państwowy (stanowisko starszy inspektor) i moje wynagrodzenie wynosi 2200 brutto. Nie wiem skąd dziennikarze biorą takie informacje. Prawda jest taka, że dopiero kierownicy, naczelnicy i dyrektorzy biorą kosmiczne wynagrodzenia. Jak się zliczy te wszystkie wynagrodzenia to średnia wychodzi taka jak napisali w gazetach.
W dzisiejszych czasach liczy się tylko to, że ma się pracę. Jako urzędniczka nie obawiam się, że zwolnią mnie z dnia na dzień i tylko to w tej pracy jest najfajniejsze.