UWAGA - Świadczenia rodzinne

[~goska]

te osoby nie zdaja sobie sprawy ze placone sa jeszce skladki spoleczne i neiedy zdrowonte
wiec jak podniesie sie SP to i składki
oni tylko widza ze dostana tysiaka ale ze ejscze min. 300 zł trzeb bedze na skłądke przeznaczyc to juz nie
czyli na jedna oosbe pobierajaca SP rzad bedzie musiał wydac ok 1500 zł w skali roku ? 18 000zł
skad tej kasy brac????

[~olka]

panstwo ma wspomóc a nie finansowac w całosci!!!!!!!!

ja wiem ze ten co nie ma dziecka chorego to nie do konca rozumie
ale nie mozemy my jako podatnicy płacic za chorbe waszych dzieci, naszych nikt oprocz nas samych nie utrzymuje
czesto chorba jest przpadkiem, czasami dziedziczna , czasami błedem głupiej matki co piłła paliła lub cpała

[~Iks]

\'moze gdybysmy i my zaczeli pisac o przekretach metodach naciagania , pomysłach swiadczeniobiorców jak zdobyc kase i sie nie narobic \'

To będzie wtedy, że nasza wina, bo niedokładnie weryfikujemy. A co Ty możesz zweryfikować skoro wprowadzili oświadczenia pod odpowiedzialnością i każdy sobie oświadcza co chce, na wywiad iść nie można bo nie masz uprawnień do wyjścia w teren i wejścia do domu - socjalni mają, jasne, ale to nie jest świadczenie pomocy społecznej, więc socjalni te nasze wywiady mają gdzieś (i ja im się nie dziwię), swojej roboty mają multum, a dostają za to śmieszne wynagrodzenia (bo gminy mają pomoc społeczną głęboko - setki klientów pomocy, to jest elektorat, kilkunastu czy kilkudziesięciu pracowników - temat do olania). Niedługo wyjdzie na to, że tylko frajerzy pracują w pomocy społecznej albo świadczeniach, skoro nasi zasiłkobiorcy wyciągają leciutko więcej nic nie robiąc (no bo jakby robili to przekroczą kryterium dochodowe), nie wspominając o tych którzy mają mało odpowiedzialną fizyczną pracę.

[~mariolka]

te negocjacje z Tuskiem są irytujące ; cały czas mało i mało...

[~vip]

mają pieniądze na najniższą krajową.

[~Iwa]

Ja bym miała jedno pobożne życzenie żeby w końcu dali tym ludziom przyzwoite pieniądze żebyśmy co kilka miesięcy nie musieli przerabiać bo już sił brakuje, a ludzie zasuwają też za najniższa prawie krajową. Byłoby przynajmniej 3% żeby dać ludziom jakieś dodatki za tą nieustanną orkę.

[~Iwa]

Do Kati. Czy możemy porównywać się z Niemcami? No chyba w żadnej dziedzinie ani pomocy społecznej ani zarobków ani niczego.

[~Kati]

Iwa nie chodziło mi tylko o kasę, bo samo świadczenie nie załatwia sprawy niepełnosprawnych musi w Polsce powstać polityka socjalna a nie tylko polityka pomocy społecznej i świadczeń

[~!!!]

Klaudia - rozumując Twoim tokiem, jako pracownik rozpatrujący wnioski i ostro je weryfikujący zapytałabym po kiego diabla rodzina Twojej ciotki w trakcie trwania niepełnosprawności i dochodach 800 zl przy braku perspektywy na poprawę losu decydowała się na dziecko? (wuj niepełnosprawny od 15 lat a dziecko ma lat 8, ciotka cały czas się nim opiekuje....)decydując się na dziecko musimy się liczyć z tym, że to na nas ciąży obowiązek jego utrzymania....państwo ma nas tylko wspierać, inna sprawa gdy dziecko RODZI się chore, albo popada w nią będąc niesamodzielnym

[~klaudia]

nie mogli miec dzieci przez 20 lat
dla nich narodziny dziecka gdy stracili juz wiele lat temu nadzieje nie byl kłopotem a błogosławienstwem
to dziecko do ich szarego życia wniosło wiele radosci, szczescia
wujek wie ze ma dla kogo żyć a nie poddawać sie
dziecko to nie była ich zachcianka czy szczeniecki wybryk
to dłuugo wyczekiwana istotka

dziecko ich jest w pełni zdrowe
wiec nie rozumiem co ma piernik do wiatraka

to rownie dobrze mozna powiedziec po co mlode dziewczyny 18 stki nadstawiaja tylka na dyskotekach nie majac dochodu i pracy i rodzi sie tysiace dzieci bez ojcow na funduszu alimnetycyjnym
ojciec spłodzi, panstwo płaci

a oni radza sobie sami jak tylko moga i maja wsparcie rodziny
pzykro ze inne osoby takiego wsparcia nie maja
no cóż niektorzy z rodzina to tylko dobrze na zdjeciach wygladaja pewnie ty !!!! tak masz