Właśnie przed chwilą ZMOTYWOWANY pracownik socjalny odesłał do mnie gościa aby pomóc mu napisać podanie o remont mieszkania socjalnego (coś tam pękło) - bo nie umie. Ponieważ gość nie korzysta z żadnych zasiłków z pomocy tylko ma u mnie zasiłek pielęgnacyjny....byłam twarda i asertywna...grzecznie zaprowadziłam do ZMOTYWOWANEGO pracownika i powiedziałam , że w ramach pracy socjalnej niech pomoże napisać niezaradnemu obywatelowi odpowiedni wniosek/podanie.