czyli nie wiem do końca o co Ci chodzi, to jak traktujesz rolników - komu odmowa - patrzysz na kogo jest gospodarstwo, czy płaci Krus, to co ma zrobić żona rolnika wg Ciebie abyś potraktował, że nie pracuje w gospodarstwie, którym zajmuje się mąż
Nie patrzę bo nie mam rolników u siebie - powtarzam po raz 259. Nie wnikałem specjalnie jak to jest z własnością gospodarstwa rolnego, czy właściciel jest jeden, czy bywa, czy może być oboje małżonków itd. Totalnie z zewnątrz patrząc, najprościej jak bym to rozwiązał to przyjąłbym oświadczenie czy kobieta pracuje w gosp. czy nie - co oczywiście potwierdzi stosowny wywiad (bądź nie potwierdzi) - czyli zdaje się bardzo podobnie jak to wygląda w projekcie zmian do uśr. Oczywiście oświadczenie ma być zgodne z prawdą i stanem faktycznym a nie podyktowane stronie i schowane w teczkę jako \'podkładka\' do przyznania. Natomiast nie zgodzę się nigdy z powtarzanym tu przez różnych krzykaczy \"śp należy się rolnikom i zawsze należało\".
My zawsze przyznawaliśmy rolnikom nawet jak mieli 3h przelicz i nawet jak pracowali w gosp. rolnym!
Ustawa i sw rodzinnych nic nie mówi o tym żeby nie przyznawać rolnikom!!!