Szkolenia wszystkie są wydatkami strukturalnymi bez względu kto. Różnica polega na kodzie. Bo jeśli księgowa pójdzie na szkolenie merytoryczne ze świadczeń rodzinnych aby wiedzieć na czym t polega ( nie chodzi o księgowanie tylko wiedzę merytoryczną) to też kod 65 ale jeśli dotyczy to tylko "działki" księgowej to kod 81 bo jest to pogłębianie wiedzy służbowej. Dla mnie to wszystko i tak nie ma sensu ale wiele jest takich "zonków" w naszej pracy. CO najlepsze, klasyfikacją wydatków absolutnie nie powinna się zajmować księgowa. No cóż, dlaczego my wszystko musimy robić?
przejrzałam właśnie Poradnik rachunkowości budżetowej nr 2/2016. oto zawarte tam mądrości:
wynagrodzenie asystenta rodziny XI.71
darmowe szkolenia są WS
szkolenia merytoryczne X.65
szkolenia ogólne, księgowe XV.81
ryczałt asystenta nie jest WS
wymiana komputerów na nowe nie jest WS (nie mogę znaleźć czy zakup nowego np. dla 500+ jest WS
wymiana mebli czy ksera na nowe nie jest WS
Wg P. Daniela Jurewicza (Rach. Budż. nr 7/2016 str. 22) wydatki na realizację Programu 500+ nie stanowią wydatku strukturalnego, gdyż nie służą realizacji celów strukturalnych. Ja tego się trzymam