Witam! Mam takich klientów, co krew psują prawie codziennie. W pomocy społecznej tworzą rodzinę. Zasądzili sobie nawzajem alimenty (najpierw ona jemu a później on jej) bo dawno temu uznali, że fundusz może być przecież kolejnym źródłem pieniędzy. Są bardzo uciążliwi i wiem, że nasza ustawa nie zakłada tego, ale jak by można ich ...hmmm... Skoro są rodziną to niech sobie chociaż FA podarują, jak do roboty nie łaska iść.
Znaczy to dokładnie co napisałam. Najpierw ona zasądziła od niego i ona pobierała FA, a później on zasądził od niej i przez następny okres świadczeniowy on pobierał FA. W tym momencie zmieniają decyzję o osobie, która będzie pobierać FA na dzieci średnio co miesiąc, góra co 2 miesiące. Zamieszkują razem, żadne z nich nie jest pozbawione ani nawet nie ma ograniczonych praw rodzicielskich. Tak jak napisałam wcześniej, upierdliwy klient. A ustawę realizuję i to w ich przypadku aż za często