U nas, na wsi

Okazuje się jednak, że wg GIODO, robimy to bezprawnie.
Dowody zawierają bowiem dane, przy użyciu których możemy nie wiem czego dokonać, bo wiedza o kolorze oczu i wzroście (które widać "na żywo"...) rzeczywiście sprawi, że np. dokonamy włamu do domu klienta.
W każdym razie, wg radcy prawnego powinniśmy stworzyć sobie taki druk, w którym przepiszemy dane z dowodu, do których obracania jesteśmy upoważnieni i gotowe.
A co Wy na to?