wyrok sądu - Świadczenia rodzinne

[Iks]

możliwe, że mylę się w swych "zeznaniach" nie studiowałem prawa, więc proszę wybaczcie mi ewentualne nadinterpretowanie przepisów

Widać. Wybaczam.

sad wydaje wyrok korzystny dla osoby

Wyrokiem korzystnym dla osoby byłoby przyznanie świadczenia. A tym wyrokiem sąd tylko cofnął całą sprawę do punktu wyjścia i nakazał powtórzyć postępowanie z uwzględnieniem orzeczenia TK. A orzeczenie TK nic nie zmieniło, co sam Trybunał stwierdził w uzasadnieniu.

[de Charette]

WSA nigdy nie przyznaje świadczeń.
Jak stan prawny się nie zmienił jak się zmienił? Tylko my zaklinamy rzeczywistość, że tak nie jest. Wydana została jedna decyzja na podstawie przepisu, który został zakwestionowany przez TK. WSA uwaliło decyzję z tego powodu a ty chcesz wydać jeszcze raz taką samą decyzję na podstawie tego samego zapisu.
To jakieś kuriozum

[asiak]

Elmer a czytałeś wyrok ? wiem że nie przyznaje i nie zmieni nam decyzji
ja nie jestem za odmową kolejną ale nie wiem czy powinnam przyznać na 100 %
czyli Ty byś przyznał ?

[asiak]

Iks - sądy nigdy nie przyznają świadczeń !!!!

[asiak]

dla mnie uzasadnienie jest jakie jest nic z niego nie wynika

[de Charette]

Asiak - szczerze ja bym przerzucił kartofla do SKO. Szukałbym innego punktu zaczepienia do odmowy - np. brak stałej opieki

[Iks]

Ja bym nie przyznał w tej sytuacji. Tyle.

[Iks]

Jak stan prawny się nie zmienił jak się zmienił?

Pokaż go, to palcem.

[de Charette]

kurcze paluch mam nieumyty i mamusia mi mówiła, żebym nie pokazywał pacem, ale zaryzykuje, może się nie dowie
https://www.mpips.gov.pl/gfx/mpips/userf ... 290115.pdf
str. 18 ta mała 20 - objaśnienie na dole

[asiak]

wiem że jest to objaśnienie
ale dalej mam wątpliwości czy powinnam przyznać ?
kurczę
Elmer a Ty co byś zrobił ???? dobry człowieczku !