Zakładać nie zakładać NK?? - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]

Napisano: 24 lip 2013, 15:27

Konkubinat rozumiem że tak ??
Kobieta wynajmująca mieszkanie od faceta który mieszka z nią wspólnie lecz nie żyją w konkubinacie- czy w takiej sytuacji nie zakładamy NK ??
~Mufasa


Napisano: 24 lip 2013, 15:46

Albo Pani jest z Panem w konkubinacie, tylko się do tego nie przyznaje i wtedy zakładać. Albo, Jeśli nie jest w konkubinacie, to nie zakładać - to jest inna relacja, przecież nie musi u niego wynajmować mieszkania. To tak samo jakby kupować w sklepie i sprzedawca nas upokarza lub policzkuje to co - albo przestajesz chodzić do sklepu, albo zgłaszasz na Policję ale to nie przemoc w rodzinie.
~Max

Napisano: 24 lip 2013, 19:03

jeżeli nie są w konkubinacie, związku małżeńskim lub innej relacji, która świadczyłaby, że tworzą rodzinę to nie zakładać NK. Jeżeli ona tylko wynajmuje od niego pokój i są dla siebie \"obcymi\" ludźmi to ja bym nie zakładała NK, bo procedura dotyczy tylko rodziny a oni jej nie tworzą, pokój może sobie wynająć w innym miejscu, nie musi znosić jego negatywnego zachowania tego człowieka wobec niej. W takim przypadku to nie jest przemoc w rodzinie. Chyba że z przeprowadzonego wywiadu wynika, że jednak są konkubinatem to można założyć. Ja bym ją bardziej namawiała kobietę do opuszczenia mieszkania i tego człowieka, skoro nawet mieszkanie nie jest jej i nie łączą ich żadne więzi. Nie pchałabym się w tym przypadku w procedurę.
~Agata

Napisano: 20 sie 2013, 10:54

czy bez zgody ofiary można załozyc NK
~Mala

Napisano: 20 sie 2013, 10:55

czy bez zgody ofiary można załozyc NK
~Mala

Napisano: 20 sie 2013, 12:19

Jezu! Mala przecież nie będziesz czekała -\" aż ostatnim tchnieniem\" - powie Tak!
art. 9d. Ustawy o p/ działaniu ( tekst jednolity)
1.Podejmowanie interwencji w środowisku wobec rodziny dotkniętej przemocą, odbywa się w oparciu o procedurę NK......i nie wymaga zgody osoby dotkniętej przemocą w rodzinie.
~emilka

Napisano: 20 sie 2013, 13:16

bardzo dziękuję Emilko twoja podpowiedź wyczerpująca i merytorycznie uzasadniona rozwiała wszelkie moje wątpliwości serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dzięki :-)))))
~Mala

Napisano: 20 sie 2013, 13:51

oj tam , oj tam...

p.s Pomóż jej....
~emilka



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x