napiszcie prosze o Waszych doświadczeniach przy tworzeniu Spółdzieni Socjalnych? Czy Spółdzielnie Socjalne mają przyszłość, jeżeli tak to dlaczego? A w końcu jakie są polskie realia funkcjonowania SS.?????
Tego nie da się opisać.Miało być dobrze dla wykluczonych, aby mogli się poprzez pracę podnieść z kolan - a wielu z nich powaliło.Spółdzielnia Socjalna bez partnerstwa z samorządem lokalnym nie ma szans istnienia.Połowa Spółdzielni padła lub nie podjęła działalności.Wszystkich z woj. świętokrzyskiego zainteresowanych tematem zapraszam do kontaktu [email protected].
Niedawno na konferencji poznałam Pana z Girzycka. Działa tam spółdzielnia socjalna i powiem szczerze że byłam zaskoczona rozmachem tej inicjatywy. Zajmują się wieloma rzeczami od biżuterii, wyrobów z wikliny przez produkcje spożywczą po stolarnie.
W Łomży działała też spółdzielnia przy opsie. Panowie wyremontowali kilka budynków publicznych w tym dps. Kilku z nich przeszło do firm komercyjnych. Nie wiem co się dalej dzieje z tą spółdzielnią, ale na pewno była to skuteczna forma przywrócenia \"do żywych\" kilku klientów
u nas powstaje Spółdzielnia Socjalna przy wsparciu OPS, grupa inicjatywna (osoby bezrobotne+pracownik OPS) uczestniczą w projekcie unijnym POKL, spółdzielnia zostanie zarejestrowana w KRS ie za kilka miesięcy i dostanie dofinansowanie z w/w projektu, na razie wszystko idzie dobrze, ale założycielami muszą być osoby zdecydowane i świadome tego że będą musiały pracować, bo często bywa tak, że stali bywalcy OPS ów myślą najczęściej tylko o tym ile dostaną pieniędzy a o pracy nie koniecznie,