witam, wiem ze temat kompletnie nie podchodzi pod tematyke forum, ale róznie w zyciu bywa i moze znajda sie ludzie kompetentni w powyzszym temacie lub tacy którzy dzadzą mi namiar na jakies forum zwiazane z powyzszym tematem????
moze ja nadmienie o co chodzi. dziadek oddał grunty rolne i dom gminie za rente w połowie lat 70 zmarł w 1987 r. Mama dowiedziala sie o tym ze dom nie jest jej kilka lat temu i to przypadkiem jednak z braku funduszy nie mogła tego prawnie uregulowac z reszta nadal nie moze. Mama mieszka w tym domu od urodzenia wtym roku w grudniu skończy 66 lat. mama mieszkała w nim jak w swoim nigdy nikt nie zastanawiał sie nad tym ze to nie nalezy do rodziny. Podatkow do gminy tez nie płaciła bo nie było jej na to stac a gmina zwyczajnie sie nie dopominała o to. dom w którym mieszka mama jest bardzo zniszczony.my dzieci chcemy go dla niej odnowic lub postawic cos małego nowego ale boimy sie ze skoro to własnośc gminy to ze wpedzimy mame tylkow kłopoty i ze kaza jej sie stamtad wyprowadzica ona nie chce bo mówi ze starych drzew sie nie przesadza. Czy jest sens starac sie o zasiedzenie? Nadmienie ze drózka która prowadzi do domu znajduje sie na oddzielnej działce czy ja tez trzeba zasiedzieć?