Napisano: 01 paź 2021, 12:02
1) Zgadzam się w pełni z @LuuLane – jeżeli chodzi o gospodarstwo rolne, to do wyliczenia dochodu pod uwagę bierzemy jedynie ryczałtową kwotę z hektarów, bez względu na rzeczywiste przychody z roli. Przykładzik z orzecznictwa:
„Stosownie do art. 8 ust. 9 ustawy przyjmuje się, że z 1 ha przeliczeniowego uzyskuje się dochód miesięczny w wysokości (...) zł. Określony w tym przepisie dochód ma charakter ryczałtowy i jest ustalany niezależnie od faktycznych dochodów, jakie przynosi dane gospodarstwo. (...) Bez znaczenia jest także okoliczność, czy gospodarstwo rolne jest uprawiane, czy też nie i z jakiego powodu oraz czy rzeczywiście przynosi ono dochody. (...) Przepis art. 8 ust. 9 ustawy zakłada fikcję prawną, według której przyjmuje się ryczałtowy dochód z gospodarstwa rolnego, do którego strona posiada tytuł prawny. (...) Zawarte w art. 8 u.p.s. regulacje dotyczące definicji dochodu i sposobu jego obliczania są normami bezwzględnie wiążącymi organ stosujący prawo. Nie mogą być interpretowane życzeniowo (...) wykładnia art. 8 ust. 9 u.p.s. była wielokrotnie dokonywana w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego. NSA wskazywał, że przepis ten nakazuje obligatoryjne przyjęcie ryczałtowego dochodu z gospodarstwa rolnego”. (Tak Wyrok NSA z dnia 19.10.2017 r., sygn. akt.: I OSK 1123/17, publ. CBOSA).
2) odnośnie do ubezpieczenia – jeżeli kwota ta (10.000 zł) przekracza 5-krotność sumy kryterium dochodowego TEJ rodziny, to rozliczamy to na 12-miesięcy, zgodnie z art. 8 ust. 11 pkt 2 ustawy.
3) Nie można tu jednak całkowicie zignorować kwoty uzyskanej ze sprzedaży zboża ani innych zasobów rodziny. Wprawdzie nie wlicza się tego do dochodu, ale jest to jednak zasób, który kształtuje sytuację finansową tej rodziny. Mając na względzie art. 2 ust. 1 ustawy - pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej państwa, mającą na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Należy więc tu zbadać i rozważyć, czy posiadane środki własne są wystarczające do zaspokojenia potrzeb, o które wnioskuje rodzina. Bo zasiłek z tytułu zdarzenie losowego nie ma charakteru odszkodowawczego. Przy zdarzeniu losowym badamy po prostu, czy rodzina jest w stanie poradzić sobie z zaistniałą sytuacją wykorzystując własne zasoby i możliwości.
"Zasiłek celowy nie służy bowiem rekompensacie strat, ale ma umożliwić przezwyciężenie trudnych sytuacji życiowych. Zasiłek celowy, o którym mowa w art. 40 ust. 1 u.p.s., może być przyznany, jeżeli w wyniku strat poniesionych w związku ze zdarzeniem losowym, pomimo wykorzystania własnych zasobów i możliwości, dana osoba lub rodzina nie jest w stanie zaspokoić niezbędnych potrzeb życiowych (Tak: Wyrok NSA z dnia z dnia 12 marca 2014 r., sygn. akt: I OSK 2846/13, publ. CBOSA).
Quidquid latine scriptum sit, sapienter videtur