Ten z Łopieki, mam troszkę odmienne zdanie, w oparciu o praktykę z mojego Ośrodka. Jeśli Pani zgłasza na początku lutego, że nastąpiła taka zmiana w styczniu, to dlaczego nie uchylić decyzji od razu i nie wstrzymać wypłaty świadczenia za luty? Czekanie do marca jest dla mnie bezzasadne, ponieważ wtedy kwota zwrotu będzie wyższa. Jak Pan przywołał: "ze względu na konstytutywny charakter decyzji, może ona wywierać wyłącznie skutki ex nunc" tzn. nie na przyszłość a na ten moment, od razu.
Ustawa o pomocy społecznej w art. 106 ust. 5 nie reguluje kwestii terminowości zmiany lub uchylenia decyzji.
Ma Pan rację, że w świecie idealnym Pani powinna to zgłosić od razu, ale realia są jakie są

. W związku z tym należy uchylić decyzję już w lutym i rozpocząć procedurę nienależnie pobranego świadczenia niestety. Klient jest informowany (a przynajmniej powinien być) przez pracownika socjalnego o konieczności zgłaszania zmiany swojej sytuacji, więc Pani powinna mieć tego świadomość, więc nie jest to kwestia "niedziałania prawa wstecz" tylko podejmowania konkretnych działań w związku z zaistniałą sytuacją. Nie znam kontekstu sytuacji, z jakiego powodu liczba członków rodziny się zmniejszyła, dlatego też mam świadomość, że niekoniecznie pierwszą myślą Pani musiało być "muszę zgłosić to do łopieki"

. Niemniej jednak my musimy przeprowadzić postępowanie administracyjne zgodnie z procedurami. Moim zdaniem uchylenie powinno nastąpić ex nunc, wypłata zasiłku stałego w lutym wstrzymana, a następnie wszczęcie postępowania o nienależnie pobrane świadczenie (z zależnie od sytuacji wnioskowaniem o odstąpienie od żądania zwrotu).
Warto zaznaczyć, że KPA nie było pisane stricte pod pracowników socjalnych tylko ogólnie pracowników administracyjnych i pewne przepisy nie zawsze znajdują w naszej pracy takie zastosowanie jakby się tego oczekiwało.