To potwierdziło się moje myślenie.
Ale z drugiej strony zastanawiałam się czy może powiadomić mężą o możliwości złożenia wniosku? Czy nie będę nadgorliwa?
żadna notatka tylko normalnie decyzje wydajesz z art. 162 § 1 pkt 1 kodeksu postępowania administracyjnego bez adresata oczywiscie tylko zeby do akt bylo
KPA:
Art. 107. § 1. Decyzja powinna zawierać: oznaczenie organu administracji publicznej, datę wydania, oznaczenie strony lub stron, powołanie podstawy prawnej, rozstrzygnięcie, uzasadnienie faktyczne i prawne, pouczenie, czy i w jakim trybie służy od niej odwołanie, podpis z podaniem imienia i nazwiska oraz stanowiska służbowego osoby upoważnionej do wydania decyzji lub, jeżeli decyzja wydana została w formie dokumentu elektronicznego, powinna być opatrzona bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Decyzja, w stosunku do której może być wniesione powództwo do sądu powszechnego lub skarga do sądu administracyjnego, powinna zawierać ponadto pouczenie o dopuszczalności wniesienia powództwa lub skargi.
Teraz popatrz na swoją "decyzję" i wypij duuuuużą kawę
PS. ja kawy nie pijam
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
mowi poniewaz decyzja stała sie bezprzedmiotowa bo strona zmarła , nie znasz sie
a poza tym co to za twor "notatka w formie decyzji" jakies cuda na kiju chyba made by elmar ,
adresata w takiej decyzji mamy prawo nie wpisywac, gdyż ta decyzja nie jest dostarczana do strony