500+ do ZUS? - Świadczenie Wychowawcze (500+)

[Korowiow]

argumenty są następujące:
ZUS musi zainwestować w nowe oprogramowania
musi przeszkolić lub zatrudnić nowych pracowników
potencjalne wykluczenie części świadczeniobiorców
całkowity brak kontroli nad wydawanymi środkami
koszty odpraw dla pracowników OPS (nie tylko w formie odpraw płaconych przez Ośrodek ale również w formie zasiłków)

Te samą rzecz można zrealizować taniej zostawiając ją tam gdzie jest, tylko zmieniając zasady na te, które mają być w ZUS. Jest to również wygodniejsze dla świadczeniobiorców
Wszystkich się nie uratuje, ale przynajmniej coś zostanie.

Wg znajomego ZUS-mena pracownik nie ma nawet oglądać wniosku. Złożenie = przyznanie, a potem się będziemy martwić Drukarki w NBP będą ostro zapier***ć jak niezależnie od koordynacji będą płacili ;]

[słaby znawca]

to się nazywa przyznanie z automatu, najmniejszy błąd i wniosek odpada; taki system był przy dodatku solidarnościowym; a teraz zabierają nienależnie pobrane

[kronos79]

Jednym słowem, świadczenia trudne w procedowaniu mają robić gminy, świadczenia łatwe może robić ZUS.
Argumentów za pozostawieniem kilka jednak jest.
Przede wszystkim, bliskość urzędu i możliwość bezpośredniego załatwienia sprawy. Nie oszukujmy się, odsetek ludzi wykluczonych cyfrowo to nie 2-5% jak zapewne chciałby rząd. Poza tym jeszcze niedawno mówiono o prawie do bycia offline, rozumianym jako prawo do nieangażowania się w projekty cyfrowe, czy jako prawo do korzystania z gotówkowych form rozliczeń.
Druga rzecz to wynikający z tego ostatniego przymus bankowy. Na poziomie regulacji wszystko wygląda pięknie, ale rachunku rodzinnego w rozumieniu prawa bankowego nie ma w ofercie chyba żaden bank, wobec czego osoby uprawnione do świadczeń czeka walka z komornikami nielegalnie zajmującymi środki na rachunku bankowym. Pewnie każdy z nas zna to ze swojego podwórka.
Rozmawiamy o 20% ludzi, którzy składali wnioski w papierowej formie, pewnie o 10-15 % którzy nie mają kont.
Ministerstwo zapewnia, ze wykluczeni cyfrowo nie będą pozbawieni pomocy, że będą, uwaga, mobilne punkty, pomagające w składaniu wniosków. Ja widzę po pierwsze problem logistyczny, bo ZUS-ów jest 10 razy mniej niż gmin, po drugie widzę problem z mobilnymi punktami, bo ich mobilność zakładam oznacza również pewną tymczasowość - ile czasu taki mobilny punkt będzie stacjonował w gminie, jaki czas będą mieli wykluczeni cyfrowo by z niego skorzystać i co ważniejsze, dowiedzieć się o jego istnieniu. Po trzecie jak mobilne punkty mają się sprawdzić w przypadku nowonarodzonych dzieci po czerwcu 2022, kiedy większość świadczeń zakładam, ze będzie już przyznanych.
Po czwarte widzę tu pole do nadużyć i wyłudzania danych. Ile powstało w 2016 r. stron, które oferowały za kasę złożenie wniosków o 500+. Teraz będzie ich jeszcze więcej, tyle że adresowane będą do bardziej podatnej na manipulację grupy społecznej.
Oczywiście, jeśli automatyzacja procesu jest możliwa, to należy ją zrobić, ale po co zmieniać organ właściwy, który jest blisko obywatela i który pewne rzeczy wie z urzędu? Dlaczego w zautomatyzowany sposób nie mogą pracować samorządy? Oczywiście wiązałoby się to i tak z cięciami, ale dzieci będą się nadal rodziły i umierały, trafiały do pieczy zastępczej, wyjeżdżały z kraju, ludzie będą zmieniać rachunki bankowe, więc część etatów obsługowych należałoby zachować. A obywatela traktowano tak jak należy.
Zdaje się jednak, że tu nie chodzi no racjonalność, ani o podmiotowe traktowanie świadczeniobiorców, a wyłącznie o centralizację i oszczędności.

[gucioo]

Roześlę to o do wszystkich posłów z lubuskiego. Działajcie w innych województwach i dajcie znać

Podeślij do mnie treść e-maila to wyślę w województwie warmińsko-mazurskim.

[kronos79]

Kolejną ciekawostką będzie dokonywanie potrąceń tytułem nienależnie pobranych świadczeń rodzinnych. Jestem ciekawy czy za chwilę nie wyłączą możliwości dokonywania potrąceń ze świadczeń wychowawczych realizowanych przez ZUS, bo tego już raczej nie zrobi automat.
A to z kolei oznaczać będzie więcej spraw egzekucyjnych i roboty w gminach i skarbówkach.

[Szarak]

Kolejną ciekawostką będzie dokonywanie potrąceń tytułem nienależnie pobranych świadczeń rodzinnych. Jestem ciekawy czy za chwilę nie wyłączą możliwości dokonywania potrąceń ze świadczeń wychowawczych realizowanych przez ZUS, bo tego już raczej nie zrobi automat.
A to z kolei oznaczać będzie więcej spraw egzekucyjnych i roboty w gminach i skarbówkach.

A egzekucja w administracji teraz do droga zabawa po nowelizacjach

[Eswuszka]

Roześlę to o do wszystkich posłów z lubuskiego. Działajcie w innych województwach i dajcie znać

Podeślij do mnie treść e-maila to wyślę w województwie warmińsko-mazurskim.

Wysłałam na priv

[ancia80]

Proszę również o przesłanie, trzeba działać.

[MarysiaGops]

Również poproszę. Działamy

[urzędas]

Normalka. Jak coś robi OPS to koordynacja co roku wnioski trzeba składać itp.
Oczywiście koszty duże.
Jak do ZUS to tylko raz się składa wnioski nie ma koordynacji bez obsługi klientów. i głośno krzyczeć że mniejsze koszty.
Ciekawe czy co miesiąc będą robić sprawozdania z 500+ i na każde zawołanie podawać inne dane nie mające większego wpływu na nic.