Dobrzy Ludzie!
Czy dopuszczacie u siebie możliwość oświadczania przez osoby, ile otrzymały alimentów w danym miesiącu? Mam kobietę, która twierdzi, że dostaje 200zł (wyrokiem ma 600/mies.). Jak policzę z wyroku, to przekracza kryterium. Oświadczyła, że była u komornika, ale ten mógłby pomóc, gdyby ojciec dzieci wcale żadnej kwoty alimentów nie wpłacał, a tak to niestety nic z tego.
Patrzyłam we wniosek z zeszłego roku, który rozpatrywała poprzedniczka i tam też było oświadczenie, że dostaje mniej alimentów, ale ja jestem za tym, żeby wziąć kwotę z wyroku.
Jak robicie u Was?