Anioł w Ostrowie i Kaliszu

[Ares]

Daj sobie z tym poborem spokój. Nie pamiętasz jak to było? Brali nieuków, tłuściochów i inwalidów. Wielu się w woju powiesiło bo mieli jak w "Samowolce". Poza tym nadal trzeba mieć mocną wątrobę i głowę by dotrzymać kroku dziadom w ciemnozielonych swetrach.
Chyba że chodzi i mięso armatnie.

[de Charette]

pobór obowiązkowy to barbarzyństwo i pogwałcenie wolności. W Średniowieczu tego nie było. To wymysł nowych czasów by wojna była tańsza. Bez poboru nie było wojen totalnych.

Co innego dostęp do broni. Każdy w domu winien mieć flintę!

[betonowy]

Pobór zwiększyłby lawinowo skalę emigracji, bo już nikt nie miałby złudzeń, że tu lepiej nie będzie i nikt nie miałby nic do stracenia. Mielibyśmy jako pierwsi w świecie armię, w której byłyby bataliony niedorozwiniętych umysłowo. Nie byłoby kogo wziąć, to brano by jak popadnie, byle uzupełnić stan. Sztuka jest sztuka. Dzisiejsza młodzież w spodniach rurkach, czy różowych sweterkach wyglądałaby komicznie w Rosomaku, czy czołgu.

[Ares]

No.
Chłopcy by płakali przy goleniu głowy. Smartfonami wojny nie wygrają. Klikną "nie lubię" na fejsie.