Mam zaznaczoną opcję CHCĘ BYĆ POWIADAMIANY MAILEM O ODPOWIEDZIACH i nic nie przychodzi na maila. Gdzie Admin?

Ok nieważne...
Ktoś pytał o granice czasowe, a więc ja jestem zatrudniony projektowo na 4 miesiące i pracuję z 5 rodzinami. Z tego co wiem np. we Wrocławiu asystenci zatrudniani są tak samo, na 4- 5 miesięcy (na umowę zlecenie). A więc nie jest to do \"pełnoletności dziecka\" jak ktoś tutaj napisał z przekąsem

.
Tak naprawdę jest to bardzo krótki okres czasu bo skoro pracownik socjalny, kurator, ksiądz i nie wiem kto tam jeszcze (cały szereg instytucji), nie rozwiązali problemów rodziny wcześniej, to taki asystent sam nie jest w stanie zdziałać cudów (a często tego się od niego wymaga).
Nie jest też tak, że asystent nie ma żadnej dokumentacji bo ma i to wcale nie mało, przecież ktoś nas rozlicza, a efekty pracy jakieś muszą być.
Nie bardzo wiem dlaczego w wyniku nieudolnej pracy asystentów miałyby spaść nakłady na domy dziecka? Ja jestem asystentem właśnie w domu dziecka. Pracuję z rodzinami po to by dzieciaki mogły wrócić do swoich domów. W wielu przypadkach od razu widać, że nic z tego nie będzie, wtedy pracuje się z samym dzieckiem.
Na początku mówiło się o tym, że asystent będzie trafiał do rodzin którym grozi odebranie dzieci. W mojej sytuacji jest inaczej. Pracuję nad tym by dziecko mogło powrócić, ale tak naprawdę praca jest taka sama.
Jestem zadowolony ze swojej pracy, mam na koncie pierwsze sukcesy i liczę na więcej.
Aha ktoś pytał o wykształcenie. Mam skończone studia o profilu praca socjalna.