Pracuję w małej gminie, nie mamy na terenie noclegowni ani schroniska. Kilka dni temu,w czasie mrozów, w nocy pojawił się bezdomny, został ulokowany w pokoju hotelowym, rano już go nie było. Mam jego dane które podał z pamięci ponieważ nie miał dowodu, nie mam wywiadu, trzeba będzie zapłacić za nocleg, tylko jak to zrobić skoro delikwenta już nie ma? pomocy
Faktur na GOPS i należy opłacić w związku z realizacją obowiązkowych zadań gminy (zapewnienie schronienia). W przyszłości proponuje skontaktować się z policja w celu potwierdzenia danych osoby bezdomnej, jeśli ta nie dysponuje dokumentem tożsamości.
Pomoc przyznawana w formie tymczasowego schronienia w ogrzewalni lub noclegowni nie wymaga przeprowadzenia rodzinnego wywiadu środowiskowego oraz wydania decyzji administracyjnej, a wydatki poniesione za udzieloną pomoc nie podlegają zwrotowi.
Czy skoro nie posiadamy ogrzewalni ani hotelu to możemy przyjąć że tą funkcję spełnił pokój w hotelu?
Skoro nie posiadacie na terenie gminy schronisk itd to należało Panu dać skierowanie do innej gminy gdzie takie noclegownie są a nie umieszczać go w hotelu może jeszcze w czterogwiazdkowym.
To masz problem ażeby zapłacić musisz mieć wywiad a takowego niestety nie masz porozmawiaj z wlaścicielem hotelu skoro przyjął pod swój dach bezdomnego to może odpusci też kasę za tą jedna noc.
a za hotel przecież nie będziesz mu płacić nie ustalałaś z włascicielem ażeby przyjął tego człowieka skoro zrobił to ktoś inny nie zawiadamiając odpowiednie służby to on ma problem a nie Ty.