Mamy rodzinę w której są już 2 NK, jedna na partnerkę i dzieci, II na same dzieci, partner nadużywający alkoholu, objęty jest działaniami GKRPA, wystosowaliśmy pisma do Sądu i Prokuratury o podjęcie stosownych działań, łącznie z wnioskiem o przymusowego asystenta rodziny, sprawy poszły w styczniu 2025, kolejne kwiecień i do tej pory nic.... kurdę przemoc wobec małych dzieci trwa a wyższe organy nie reagują....i po co te zmiany ustaw gdzie dzieci nadal cierpią, masakra