Mamy dylemat - znowu - kolejny.
Odnośnie - teraz już Urząd Wojewódzki - zagraniczne wnioski.
Jak to robicie Wy i jak to robią Wasze Urzędy Wojewódzkie.
Pierwszy przypadek: Pani składała o ŚP, ZP i ZR.
ŚP i ZP w części przyznali za jakiś okres, i za jakiś okres MY mamy wydać decyzję.
Zazwyczaj czekaliśmy na oryginały wniosków, ale czekamy czekamy i nie przysłali. Dzwonię do nich i Pan powiedział, że mamy sobie skserować wnioski zanim do nich wyślemy i owszem tak zrobiłam bo my zawsze kserujemy. I jak mamy ksero to na podstawie ksero możemy zrobić decyzję.
OK - tak uczyniłam.
Koleżanka co robi 500+ też miała taki przypadek.I inna Pani już powiedziała, że ma czekać na oryginały od nich i dopiero wtedy zrobić decyzję..
WTF...
Zgłupiałam. Jak Wy robicie?