Mam wpisane na oświadczeniu 4,8000 ha przeliczeniowych w 3/16 części. W całości gospodarstwo jest (ponad 1 ha przel.), ale w części już nie (0,9000 ha przel.), liczyć to do dochodu jako dochód z gospodarstwa czy nie. Bo już głupi jestem
Ja w takich przypadkach liczę - klient ma udział w gospodarstwie. Jeżeli ma osobną ziemię poniżej 1 ha to wtedy nie.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Przeczytałam tamte wątki - to są ciekawe interpretacje. Rzeczywiście powstaje nierówność przy współwłasności - ten co ma współwłasność przy 0,7 ha przypadających na niego ma wliczane, a ten co ma samodzielną działkę 0,7 ha nie ma wliczane.
A jak małżonkowie mają współwłasność? Mąż ma 1/2 o powierzchni 0,6 ha, żona ma 1/2 o powierzchni 0,6 ha.
Razem mają gospodarstwo 1,2 ha. Ale osobno nie mają gospodarstwa.
Wliczać czy nie wliczać?
Wlicza się dochody uzyskane z gospodarstwa rolnego. Gospodarstwem rolnym jest obszar gruntów o powierzchni przekraczającej 1 ha lub 1 ha przeliczeniowy. Jak ktoś jest współwłaścicielem gospodarstwa, to moim zdaniem powinien mieć wliczane. Gospodarstwo jest jedno, tylko ma wielu właścicieli.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.