witam, czy w mojej sytuacji mogłabym sie starac o jakakolwiek pomoc? zarabiam 1.300 netto. do pracy mam 40 km, dojezdzam swoim samochodem poniewaz nie ma bezposredniego połączenia miedzy miejscem zamieszkania a pracą w związku z czym na paliwo wydaję 450-500zl miesiecznie (mogę przedstawic paragony lub faktury). mieszkam w domu rodzinnym jednak nie jestem na utrzymaniu rodziców (jedzenie, srodki czystosci itp kupuje sama- rowniez moge przedstawic paragony lub faktury). co prawda po odliczeniu paliwa zostaje mi 800zl wiec teoretycznie powinnam sie spokojnie utrzymac niestety tak nie jest. np ostatnio reperacja auta kosztowala rowne 1.000 wiec w danym miesiacu samo auto kosztowalo 1.500 zl (reperacja plus opał) przy zarobkach 1.300 wiec nie wystarczylo na utrzymanie samochodu nie mowiac juz o reszcie niezbednych srodków do zycia (jedzenie, srodki czystosci, opłaty np za telefon). czy w moim przypadku moge sie ubiegac o jakąś jednorazową pomoc np na węgiel lub cokolwiek innego?
prosze tylko nie pisac, ze powinnam zmienic prace- to wiem jednak jak wiadomo z praca ciezko i pracuje sie gdziekolwiek.