jw. tzn pani jest mężatką, rodzi dziecko innego pana; dostarcza odpis zupełnego aktu urodzenia dziecka na którym oczywiści wpisany jest obecny maż a w uwagach nie ma art 42 ...
W małżeńStwie wprzystkie narodzone dzieci są na konto męża- he he
Dopiero sprawa w sądzie zaprzeczenie przez męża i uznanie przez kochanka wyjaśni sprawę ojcostwa
A u mnie jest tak sytuacja, że kobieta (zamężna) także urodziła dziecko innego mężczyzny i rzecz jasna poszło na konto męża, ale aktu zupełnego jeszcze nie ma i nie jest to poprawione, a jakbym chciała jej wypłacić na ten akt który ma to też jest problem, bo z mężem (wiadomo) nie utrzymuje kontaktu, a jest przecież potrzebny jego dowód osobisty i oświadczenie, bo jest zameldowany gdzieś w Polsce - ona sama nawet nie wie dokładnie gdzie. Co mi radzicie?