Mam skomplikowaną sprawę z dłużnikiem.
Pan został wezwany na wywiad alimentacyjny, na który nie stawił się - korespondencja wróciła po dwukrotnym awizo.
Zostało wszczęte postępowanie w sprawie uznania za uchylającego się, również korespondencja wróciła dwukrotnie awizowana.
Od komornika uzyskałam informację, że dłużnik nie wywiązuje się z zobowiązań alimentacyjnych.
W między czasie dowiedziałam się, że przebywał w ZK, więc dla pewności wysłałam pismo, czy nie przebywa tam nadal. Po uzyskaniu odpowiedzi, że nie przebywa w ZK wystawiłam decyzję uznającą go za uchylającego się. Decyzja też wróciła po dwukrotnym awizo.
Wysłałam wniosek o ściganie do prokuratury i zapytanie do CEPiK.
Następnie złożyłam wniosek do Starostwa o zatrzymanie prawa jazdy.
Wtedy dłużnik pojawił się w Ośrodku z pretensjami, że nic nie wiedział, że toczy się jakieś postępowanie, dopiero Starostwo go znalazło. Złożył wniosek o wznowienie postępowania w sprawie uznania go za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych. Argumentował pismo, że nie wiedział, że toczy się wobec niego postępowanie egzekucyjne u komornika, ani nasze w ośrodku. Od komornika mam informację, że poinformował dłużnika o toczącym się postępowaniu, a sam dłużnik nie zgłaszał zmiany adresu.
Teraz, czy powinnam mu wznowić to postępowanie, czy odmówić wznowienia powołując się na art. 761 § 3 kpc (dłużnik, który został zawiadomiony o wszczęciu egzekucji, obowiązany jest do powiadomienia w terminie 7 dni organu egzekucyjnego o każdej zmianie miejsca swego pobytu itd.).
Do Starostwa wystąpiłam o zawieszenie postępowania w sprawie zatrzymania prawa jazdy do czasu, aż z dłużnikiem załatwię sprawę wznowienia postępowania.
Proszę o pomoc, bo czas mnie goni, a nie wiem jak ugryźć temat.